Funkcjonariusze wydziału prewencji polkowickiej komendy w okolicach Tarnówka (gmina Polkowice) zauważyli samochód, którego kierowca na widok patrolu gwałtownie przyśpieszył. Policjanci podjęli próbę zatrzymania samochodu używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierowca jednak nie reagował, wobec czego funkcjonariusze rozpoczęli pościg.
Okazało się, że siedząca za kierownicą BMW 25-letnia mieszkanka Polkowic ani myślała dostosować się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy. W trakcie ucieczki, kiedy policyjny radiowóz zrównał się z jej pojazdem, nawet przyspieszyła. Kobieta swoim nieodpowiedzialnym działaniem naraziła nie tylko swoje zdrowie i życie, ale również siedzącego obok 32-letniego pasażera.
Pościg zakończył się kiedy policjanci stwierdzając, że nie mają innego wyjścia, zdecydowali się zajechać drogę pędzącemu BMW. Nie posiadająca uprawnień do kierowania 25-latka przyznała policjantom, że uciekała, bo w tym samym dniu zażywała narkotyki. Badanie narkotesterem wykazało u zatrzymanej obecność amfetaminy i metamfetaminy.
Teraz polkowiczanka będzie odpowiadała przed sądem za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i kierowanie pojazdem bez wymaganych do tego uprawnień. Jeżeli badanie krwi potwierdzi, że 25-latka miała w swoim organizmie środki odurzające, odpowie jeszcze za kierowanie pod ich wpływem. Może jej grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.