Nowo narodzone szczenięta włożyli do wiadra z wodą, podtopili, a następnie wynieśli obok swojego domu i wylali na śniegu pozostawiając by zamarzły. Tak zachowali się 50-letni mężczyzna i 42-letnia kobieta z Czarnego Boru w pobliżu Boguszowa Gorc.
O tym co się stało zostali poinformowani boguszowscy policjanci. Niezwłocznie pojechali do Czarnego Boru i potwierdzili, że ktoś w sposób brutalny uśmiercił młode psiaki.
Namierzanie sprawców nie trwało długo, szybko wpadli w ręce funkcjonariuszy. Okazali się nim 50-letni mężczyzna i 42-letnia kobieta. Oboje w momencie zatrzymania byli nietrzeźwi. Mieli ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci odebrali suczkę właścicielom i przekazali fundacji dla zwierząt. Zatrzymani staną teraz przed sadem. Za popełnione przestępstwo grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5, a także zakaz posiadania zwierząt.