Sensacja w złotym stoku

To nie dziura, tylko tunel! Tajemnicze przejście wydrążone pod mennicą

2023-08-10 16:44

Ktoś wykopał dziurę prowadzącą do tunelu pod mennicą w Złotym Stoku. Mieszkańcy obawiają się o bezpieczeństwo, a gmina oskarża ich o… brak czujności. I tylko nie wiadomo, kto – i po co – chciał dostać się do tunelu.

Złoty Stok. Tajemnicy tunel pod mennicą

Zaczęło się od – wydawałoby się zwykłej – dziury na placu przed budynkiem byłej mennicy w Złotym Stoku. Kiedyś, przed wiekami, władcy bili w niej monety. Później kilkukrotnie zmieniała swoje przeznaczenie, a dziś była mennica służy jako budynek mieszkalny.

Dziura pojawiła się już dawano, bo w kwietniu 2022 roku. Od tamtej pory problem został załatwiony połowicznie – otwór został zabezpieczony, choć nie na tyle, by mieszkańcy czuli się bezpiecznie.

Przynajmniej jeden z nich, pan Przemysław, który od dłuższego czasu „drążył” temat dziury w mediach społecznościowych. Na początku sierpnia br. do sprawy odniosły się władze gminy Złoty Stok.

- Podnoszona przez mieszkańca sprawa dotyczy nie dziury, tylko TUNELU. Kilkudziesięciometrowy tunel drążony z piwnic w mennicy, biegnie przez podwórko tego budynku, Plac Kościelny i skręca w ulicę Staszica. Przez ten czas nikt nie interweniował i nie zgłosił tego zdarzenia – czytamy w komunikacie.

„Być może przyzwolenie”

Gmina przypomina, że w kwietniu 2022 roku przyjęła zgłoszenie o zapadnięciu się trylinki (sześciokątnych, betonowych płyt) w drodze przed bramą mennicy. - Bezprawnie wydrążony tunel, po zgłoszeniu przez mieszkańców katastrofy budowlanej, był sprawdzony i monitorowany przez specjalistyczną jednostkę Państwowej Straży Pożarnej z Wałbrzycha – tłumaczą urzędnicy.

Jak dodają, teren został zabezpieczony i obecnie prowadzone są prace związane z przygotowaniem dokumentacji budowlanej oraz konserwatorskiej na przebudowę placu Kościelnego wraz z zabezpieczeniem i zasypaniem wykopanego bezprawnie tunelu. - Aby przystąpić do „zasypania tunelu” niezbędne jest uzyskanie pozwolenia konserwatorskiego w formie decyzji administracyjnej i uzyskanie niezbędnej dokumentacji projektowo-kosztorysowej – czytamy.

Na tym jednak nie koniec. Władze gminy współodpowiedzialnością za „bezprawne i przestępcze działania” obarczają mieszkańców. - Brak interwencji mieszkańców, być może przyzwolenie, a w konsekwencji niewykrycie sprawcy powodują obciążenie finansowe budżetu Gminy (czyli nas wszystkich) kosztami tych prac. Całość wydatków znana będzie po sporządzeniu wszystkich dokumentów, a niewykluczone, że konieczne będą prace archeologiczne. Apelujemy i prosimy mieszkańców o współdziałanie w celu ochrony naszego wspólnego mienia – kończy się komunikat samorządu.

O tym, że w podziemiach znajduje się „wąski i niski” tunel prowadzący od budynku mennicy do kościoła ewangelickiego, wiadomo od dawna. Ktoś wykopał jednak przejście, żeby się do niego dostać z zewnątrz. Nie wiadomo tylko kto, ani po co to zrobił…

Piękna Ania z Wrocławia przepowiada pogodę. Pomagają jej ... drzewa