Pożar, pies — Autor: Shutterstock, Archiwum prywatne

Wałbrzych. Garfield i Tina podniosły alarm. Wybiegli z domu, 75-latek wyskoczył przez okno. Pożar zniszczył wszystko! [ZDJĘCIA]

Name: Szokująca śmierć trzech chłopców i ich matki pod Opocznem
Uploaded: 2021-12-31T15:16:10+00:00
Description: Szokująca śmierć trzech chłopców i ich matki pod Opocznem

Michał Michalak

2022-01-04 22:48

Kot i pies o wdzięcznych imionach Garfield i Tina uratowały mieszkańców domu przy ul. Strzegomskiej w Wałbrzychu przed pożarem. Ogień pojawił się w nocy z 2 na 3 stycznia, a zwierzęta wszczęły rwetes, budząc zamieszkującą w budynku rodzinę. Cześć jej członków zdążyła wybiec przez drzwi, ale ratujący się przed płomieniami 75-latek wyskoczył przez okno.

Najnowsze z działu

Katastrofa na Dolnym Śląsku

Ogniska, znicze i śmigłowiec w akcji. Tak winnice walczyły z mrozem. „Straty są ogromne”

Czołowa gmina w regionie ma nową szefową

Rządziła wsią, gasiła pożary. Piękna sołtyska została burmistrzem Kątów Wrocławskich

Kilkadziesiąt osób poszkodowanych

Policjanci poszukują ofiar „gazownika”. Perfidnie oszukiwał zwłaszcza seniorów

lądował śmigłowiec LPR

Seat zmiażdżony przez dwie ciężarówki. Koszmarny wypadek na AOW

Szybki test

QUIZ. Egzamin ósmoklasisty z języka polskiego. Sprawdź, czy dasz radę zdać

Wałbrzych. Garfield i Tina podniosły alarm. Wybiegli z domu, 75-latek wyskoczył przez okno. Pożar zniszczył wszystko!

Dzielne zwierzęta uratowały swoich właścicieli przed pożarem, który wybuchł w domu przy ul. Strzegomskiej w Wałbrzychu w nocy z 2 na 3 stycznia. Po tym jak w budynku pojawił się ogień, kot Garfield miauczał i hałasował, biegając po całym domu, a suczka owczarka niemieckiego Tina zaczęła głośno szczekać. Usłyszała to mieszkająca w domu rodzina, tj. kobieta, jej rodzice i 75-letni dziadek. Gdy troje pierwszych osób uciekało z budynku przed pożarem, schody na piętro były już doszczętnie spalone. Przebywający tam senior nie widział innego wyjścia, jak tylko wyskoczyć przez okno - na szczęście mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń. Kot Garfield był tak zaaferowany ratowaniem swoich właścicieli, że o mało nie przypłacił tego życiem - zwierzę, bez funkcji życiowych, znaleźli w środku strażacy, ale po podaniu mu tlenu i wszczęciu reanimacji udało je uratować.

- To dzięki reakcji zwierząt oraz szybkiej pomocy strażaków rodzina jest w komplecie. Niestety, ich dom prawdopodobnie nie będzie nadawał się do zamieszkania. Rodzina dostała od miasta propozycję zamieszkania w lokalu tymczasowym, jednak nie mogliby wziąć tam swoich kochanych zwierząt. Ostatnią noc spędzili w samochodzie - relacjonuje przyjaciel jednej z poszkodowanych osób Tobiasz Naryniecki.

Na pomoc mieszkańcom domu przy ul. Strzegomskiej w Wałbrzychu ruszyli tymczasem pozostali członkowie rodziny i znajomi poszkodowanych. Dzięki ich inicjatywie na stronie Zrzutka.pl trwa kwesta na rzecz uratowanych z pożaru, którzy w wyniku żywiołu stracili cały dobytek. Można ich wspomóc, klikając TUTAJ.

Czytaj też: Pogrzeb Antoniego Gucwińskiego. Znanym datę ostatniego pożegnania byłego dyrektora zoo

Czytaj też: Masakra na drodze pod Prochowicami. Samochód zmiażdżony, kierująca kobieta nie żyje