Wałbrzych. Zabójstwo 42-latki. Jej partner mówi o nieszczęśliwym wypadku

i

Autor: SHUTTERSTOCK 42-letnia mieszkanka Wałbrzycha została zabita w mieszkaniu przy ul. Staszica. W poniedziałek, 9 grudnia, zarzuty w tej sprawie usłyszał jej 45-letni partner, który przedstawił jednak inną wersję zdarzeń, zdj. ilustracyjne

Podejrzany mówi o wypadku

Zabójstwo 42-latki! Bulwersujące tłumaczenie jej partnera. "Niemożliwa wersja"

2024-12-09 19:22

42-letnia mieszkanka Wałbrzycha została zabita w mieszkaniu przy ul. Staszica. W poniedziałek, 9 grudnia, zarzuty w tej sprawie usłyszał jej 45-letni partner, który przedstawił jednak wersję zdarzeń stojąca w sprzeczności z ustaleniami śledczych. Według jego wersji kobieta została ugodzona nożem w serce, przygotowując obiad, co było nieszczęśliwym wypadkiem. Taki scenariusz wykluczył biegły.

Wałbrzych. Zabójstwo 42-latki. Jej partner mówi o wypadku

Bulwersujące zeznania złożył w prokuraturze po zabójstwie mieszkanki Wałbrzycha jej 45-letni partner. Kobieta zginęła w sobotę, 7 grudnia, w mieszkaniu przy ul. Staszica na Nowym Mieście. Otrzymała jeden cios nożem, ale prosto w serce. Mężczyzna to główny i jedyny podejrzany o pozbawienie życia 42-letniej kobiety.

W poniedziałek, 9 grudnia, usłyszał on zarzut zabójstwa, do którego się nie przyznał, twierdząc, że w dniu zbrodni doszło tak naprawdę do nieszczęśliwego wypadku w czasie wspólnego przygotowywania obiadu przez parę.

Wyjaśnił, że podczas krojenia mięsa nóż wyślizgnął mu się z dłoni tak nieszczęśliwie, że kobieta nadziała się na niego - powiedział Tomasz Bujwid, zastępca Prokuratora Rejonowego w Wałbrzychu, którego cytuje walbrzych.naszemiasto.pl.

Te zeznania zostały określone jako sprzeczne z materiałem dowodowym. Jak informuje walbrzych24.com, biegły z zakresu medycyny sądowej "jednoznacznie wykazał, że wersja przedstawiona przez podejrzanego jest niemożliwa". Na wniosek prokuratury, a decyzją sądu 45-latek został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.

Zabójstwo Anastazji Rubińskiej. Wyrok dla obywatela Bangladeszu. Sąd nie miał litości!
Pokój Zbrodni
Małżeństwo Jaroszewiczów. Porażka wymiaru sprawiedliwości | Pokój ZBRODNI