Do konkursu zgłoszono 19 prac.
Jury postawiło na prostotę
Zwycięski projekt zakłada budowę prostego, wysokiego na 20 metrów obelisku. Jury konkursu wyszło z założenia, że piękno tkwi w prostocie. Ale czy zawsze? Pomnik będzie wykonany z nierdzewnej stali polerowanej. Mieszkańcom, którzy będą na niego patrzeć ma dawać do myślenia.
Polecany artykuł:
- Błyszczący jak lustro, u spodu lekko pofalowany, znakomicie pokazuje poszukiwanie symboliki historycznej i jakby znika w niebiosach. Bo nie chodzi przecież o to, żeby dzieło sztuki działało wprost i było jednoznaczne - twierdzi Jerzy Pietraszek z Wydziału Kultury Urzędu Miasta.
Pomnik ma stanąć na Placu Legionów, na skwerze w obrębie ulic Piłsudskiego, Sądowej i Kościuszki. Autorami zwycięskiego projektu jest zespół złożony z Mariusza Kosiby, Jarosława Smolaka i Agnieszki Wolskiej.
>>> Złoty pociąg: poszukiwania wznowione! Tym razem w pobliżu Zamku Książ
Brak istotnego szczegółu
Projekt pomnika podoba się majorowi Ryszardowi Filipowiczowi, byłemu żołnierzowi Armii Krajowej. Choć, jak sam przyznaje, brakuje mu pewnego istotnego szczegółu.
- Powinien być element z orłem. Tego mi brakuje, szczególnie orła lądującego, który ma skrzydła rozłożone i jakby chronił tę naszą wolność - mówi major Filipowicz.
Z kolei internauci wskazują na inną ważną wątpliwość. Rodzi się pytanie czy latem promienie słoneczne odbijające się od lustrzanej konstrukcji nie będą np. oślepiać kierowców czy uszkadzać zaparkowanych w pobliżu aut. Do takiego właśnie zdarzenia doszło w maju tego roku w Warszawie. Promienie słoneczne, odbijające odbijające się od blaszanego daszku wieżowca Warsaw Spire, uszkodziły zaparkowany w pobliżu motocykl, roztapiając jego siedzisko oraz elementy plastikowe.
Dokładny koszt budowy pomnika nie jest jeszcze znany. Urzędnicy zakładają, że nie przekroczy 2 milionów złotych.
Posłuchaj materiału reportera Radia ESKA Damiana Bonarka: