Zobaczcie nagranie z wideorejestratora:
Całe zdarzenie zarejestrowała kamera w jednym z samochodów stojących w korku. Widać na nim, jak samochody zaczynają rozjeżdżać się słysząc policyjną syrenę. Jednak jako pierwszy w kadrze nie pojawił się radiowóz a mercedes na opolskich rejestracjach. Samochód staranował kilka pojazdów stojących na estakadzie i pojechał dalej. Dopiero kilka sekund za nim przejechał radiowóz.
Jak poinformował nas Dariusz Rajski z Komendy Miejskiej we Wrocławiu, policjanci otrzymali wezwanie na pilną interwencję. Kierowca mercedesa prawdopodobnie usłyszał syrenę i pomyślał, że chodzi o niego. Zaczął uciekać i wykorzystał korytarz tworzony przez samochody na estakadzie. Policjanci przejeżdżając przez estakadę dostrzegli zniszczone pojazdy i zauważyli mercedesa, który odjeżdżał z dużą prędkością.
Kierowca porzucił pojazd kilkaset metrów dalej, na ul. Na Grobli i uciekł. Policja ustala do kogo należy mercedes. Policjanci z Wydziału Kryminalnego zabezpieczyli ślady w samochodzie. W wyniku szalonego rajdu mercedesa zniszczone zostały 4 samochody.
- Niecodzienne zdarzenie - podsumowuje całą sytuację Dariusz Rajski.
Czytaj także: Lubań: 28-latek wyprodukował w domowej fabryce metamfetaminę o wartości ponad 2 mln złotych