Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne już 2 miesiące temu chwaliło się nowymi tramwajami Pesa Twist. Radość minęła, kiedy okazało się, że przystanki nie są przystosowane do zaawansowanych pojazdów. Kiedy wyszlifowano krawężniki, trzy tramwaje wyruszyły w swoje pierwsze kursy i od razu podbiły serca pasażerów.
Kursy? Tak. Ale tylko na jednej linii
Pesa jest w pełni niskopodłogowa, wyposażona w klimatyzację i ładowarki USB. Jest także dobrze wytłumiona. Nie wszystko jednak jest takie kolorowe. Nowe tramwaje będą kursowały na razie tylko na linii nr 3 i tylko w weekendy.
- Jeździ się nimi bardzo dobrze, tylko torowiska są nie za bardzo. Są już naprawdę wybite, wysłużone, nieremontowane – przyznaje motorniczy, pan Zbigniew. I to jeden z powodów, dla których Pesa nie będzie kursowała jeszcze po innych trasach.
Posłuchaj wypowiedzi motorniczego:
Pasażerowie zachwyceni
Do końca roku po Wrocławiu w sumie ma jeździć 8 nowych tramwajów, nadal jednak nie wiadomo, które linie będą one obsługiwały.
A jak na osławione Pesy reagują pierwsi pasażerowie? Okazuje się, że wszystkim przypadły one do gustu.
- To wspaniały tramwaj, bardzo mi się podoba – przyznaje nam jedna z osób. - Fajne są, ale przydałoby się ich trochę więcej – zauważa druga.
Posłuchaj wypowiedzi wrocławian:
Materiał przygotował reporter Radia ESKA, Wojciech Góralski.