Mieszkająca przy parku Katarzyna Sarnowska martwi się, że wycinka wypłoszyła stamtąd niektóre gatunki ptaków.
- Były tutaj gatunki pod ścisłą gatunkową ochroną. Niszczy się ich siedliska; dzięcioł czarny, dzięcioł zielony, myszołów, sówka. Ja dodam, że widziałam tu jeszcze królika, gila - opowiada pani Katarzyna.
W centrum Wrocławia powstanie bardzo nietypowy park. Będzie dostępny dla wszystkich [AUDIO]
Park Grabiszyński jest objęty ochroną konserwatorską, dlatego wszelkie związane z nim prace zostały wcześniej uzgodnione z miejską konserwator zabytków. Urzędnicy zapewniają, że wycinane są tylko okazy dotknięte szkodnikiem lub suche.
- Jest to miejsce publiczne, do którego chętnie przychodzimy razem z dziećmi. To niezbędne ze względów bezpieczeństwa. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której jakiekolwiek drzewo mogłoby spaść i narobić krzywdy - przekonuje Małgorzata Szafran z Urzędu Miasta Wrocławia.
Przedstawiciele magistratu zapewniają też, że miasto ma zamiar zrekompensować straty sadząc tam nowe drzewa.
Więcej w materiale reporterki Radia ESKA Kai Paśko: