Wrocław. Wypadek na ul. Mickiewicza

i

Autor: MPK Wrocław/ Google Street View

Wrocław. Leżał na ulicy. ZMIAŻDZYŁY go dwa autobusy! Jeden po drugim

2021-02-02 21:16

Dramatyczny wypadek we Wrocławiu. Dwa autobusy, jeden po drugim, rozjechały leżącego na ulicy mężczyznę. Poszkodowany został zabrany do szpitala, ale nie udało się go uratować. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.

Wrocław. Wypadek na ul. Mickiewicza. Dwa autobusy potrąciły mężczyznę

Do zdarzenia doszło 1 lutego około godziny 18:18, na pętli autobusowej przy ulicy Mickiewicza we Wrocławiu - przystanek Sępolno. Jak zrelacjonowało wrocławskie MPK w oświadczeniu dwa autobusy potrąciły leżącego na ulicy, pijanego mężczyznę. - Autobus linii 115 potrącił będącego pod wpływem alkoholu mężczyznę, który znajdował się w tym czasie na jezdni. Półtorej minuty później tę samą osobę potrącił autobus linii 715. Mężczyzna został przetransportowany przez karetkę do szpitala. Pomimo udzielonej pomocy, w dniu dzisiejszym zmarł - cytuje prezesa spółki Gazeta Wrocławska. Kierowcy to pracownicy w wieku 55 i 35 lat. Pierwszy z nich pracował w spółce 11, a drugi 5 lat.

Czytaj również: Koszmar. Tak obostrzenia WYKAŃCZAJĄ restauratorów! Cały dobytek na sprzedaż [UWAGA TVN]

Policja szuka świadków zdarzenia. - Chcąc szczegółowo wyjaśnić jego okoliczności, policjanci zwracają się z prośbą o kontakt do wszystkich świadków zdarzenia lub innych osób mogących mieć wiedzę na temat okoliczności zdarzenia, w szczególności podróżujących w dniu 01.02.2021 w godzinach 18:00 – 18:30 autobusami linii 715 i 145 - informuje wrocławska komenda.

Zobacz również: Sosnowiec. Zakrwawiony 33-latek wybiegł z altany bez spodni. Znaleziono tam spalone zwłoki kobiety

Poniżej numery telefonów, na które można przekazywać informacje:

  • Dyżurny Komisariatu Policji Wrocław - Śródmieście tel. +48 47 871 43 58
  • Pomocnik Dyżurnego Komisariatu Policji Wrocław - Śródmieście tel. +48 47 871 32 90
  • Naczelnik Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komisariatu Policji Wrocław - Śródmieście tel. +48 47 871 38 53
Tir zmiażdżył Marka i jego 10-letniego syna. Wypadek Strzelce Małe.