Rada Miejska Wrocławia podtrzymała stawki za odholowanie pojazdów przez lawety i przechowywanie ich na parkingach strzeżonych z 2018 roku. Jednocześnie określono zasady, na jakich kierowcy, którzy zapłacili w ubiegłym roku więcej - blisko 600 złotych, mogą dochodzić zwrotu części opłaty.
Nowe stawki znacznie niższe od poprzednich
W tym roku za auta do 3,5 t zapłacimy 300 zł za odholowanie i 30 zł za dobę na strzeżonym parkingu. 200 zł zapłacą natomiast kierowcy, do których laweta już została wezwana ale zdążą oni w ostatniej chwili przed odholowaniem wrócić do pojazdu.
Podobnie jak część gmin w Polsce jeszcze kilka lat temu nakładała na kierowców, których auta zostały odholowane z ulicy, opłaty składające się z dwóch składników: opłaty dla firmy wyłonionej w przetargu, obsługującej lawety i parkingi strzeżone oraz koszty administracyjne ponoszone przez gminy. We Wrocławiu, jeszcze do listopada ubiegłego roku, maksymalna cena za tego typu usługę przy aucie osobowym wynosiła 486 złotych. Przechowywanie go na parkingu strzeżonym kosztowało 39 zł za dobę.
Skąd niższe opłaty?
Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że miasto nie może pobierać opłat administracyjnych. W związku z tym w połowie 2018 Rada Miejska Wrocławia zmieniła uchwałę określającą stawki opłat i obniżyła je do poziomu jaki nakazywał sąd
Radni podczas głosowania podtrzymali wysokość tych opłat na rok 2019. Wynoszą one dla pojazdów do 3,5 t 300 zł za odholowanie i 30 zł za dobę przechowywania na parkingu strzeżonym. Koszty, które ponosi miasto są zgodne z ofertami uzyskanymi w przetargu. 200 zł zapłacą natomiast ci kierowcy, do których laweta już zostanie wezwana ale zdążą oni w ostatniej chwili przed odholowaniem przyjść do auta.
>>>Popowicką w końcu pojadą tramwaje [AUDIO,WIZUALIZACJE]
Co z tymi, którzy w ubiegłym roku zapłacili wyższe stawki?
Osobom, którym między 1 stycznia a 11 września 2018 roku został odholowany pojazd na strzeżony parking i zapłaciły wyższą stawkę niż nakazuje sąd przysługuje zwrot kosztów, Kierowcy otrzymają 186 zł z tytułu różnicy kosztów za usuniecie pojazdu oraz 10 zł za każdy dzień przechowywania. Między 1 stycznia a 11 września miasto odholowało na koszt właścicieli ponad 2600 samochodów. Do tej pory takie wnioski złożyło zaledwie 15 osób. Miasto musi się więc liczyć ze zwrotem w sumie blisko pół miliona złotych.
Jak dochodzić zwrotu nadpłaty?
Jak poinformowano nas w Wydziale Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego trzeba złożyć wniosek:
- Należy napisać podanie/wniosek o zwrot różnicy między wysokością opłaty pobranej od kierowcy a kosztami poniesionymi przez gminę.
- Korespondencję należy wysłać na adres Urzędu Miejskiego, pl. Nowy Targ 1-8, 50-141 Wrocław lub bezpośrednio do Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w UM Wrocławia, ul. Strzegomska 148, 54-429 Wrocław.
- W podaniu/wniosku należy podać swoje dane osobowe (imię i nazwisko, adres zamieszkania) datę odholowania oraz dane samochodu (nr. rejestracyjny). Numer konta, na który zostanie wykonany przelew różnicy w kosztach.
- Jeśli to możliwe do podania/wniosku można dołączyć druk wpłaty, którą kierowca otrzymał w momencie zapłaty za odholowanie i przechowywanie na parkingu strzeżonym pojazdu.