Zginął z własnej, nielegalnej broni. 19-latek zastrzelił 44-letniego mężczyznę

2024-05-24 17:45

19-letni Bartosz Ż. zastrzelił 44-letniego mężczyznę, który mieszkał na tej samej posesji we wsi Brunów koło Lubina na Dolnym Śląsku. Młodemu mężczyźnie grozi nawet dożywocie. Jak doszło do tej strasznej tragedii?

 Zginął w własnej, nielegalnej broni. 19-latek zastrzelił 44-letniego mężczyznę

i

Autor: Pixabay.com

Brunów. Młody mężczyzna zastrzelił 44-latka

Dramat rozegrał się ok. godz. 2 w nocy ze środy na czwartek (21/22 maja) w Brunowie pod Lubinem. 19-letni Bartosz Ż. zastrzelił mieszkającego na tej samej posesji 44-latka. - Działając w zamiarze bezpośrednim pozbawił życia pokrzywdzonego poprzez oddanie w kierunku jego głowy strzału z broni palnej marki Walther P38 - powiedziała prok. Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Broń należała do ofiary, mężczyzna nie posiadał na nią pozwolenia. Policja została powiadomiona o dramacie ok. 5 rano. Młody mężczyzna, który pociągnął za spust, został zatrzymany, a prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. Dodajmy, że podejrzanemu grozi kara nie mniejsza niż 10 lat pozbawienia wolności lub też dożywotniego pozbawienia wolności.

Na terenie posesji w Brunowie mieszka para seniorów. Od kilku miesięcy mieszkał tam także Bartosz Ż., wnuczek starszej kobiety, oraz 44-letni mężczyzna, który był synem starszego mężczyzny.

Śledczy na razie nie udzielają na razie informacji na temat motywów działania 19-latka.

„Zastrzeliłem policjanta, bo wszedł we mnie diabeł”

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki