Od początku roku na terenie Wrocławia doszło do czternastu ataków werbalnych oraz fizycznych na kierowców i motorniczych MPK. Jeden z ostatnich wydarzył się 20 kwietnia na pętli przy ulicy Petrusewicza. Około godziny 2 w nocy agresywny pasażer stłukł szybę w autobusie. Gdy kierowca chciał porozmawiać z pasażerem, napastnik kilkukrotnie uderzył go metalowym łańcuchem, w wyniku czego poszkodowany z licznymi obrażeniami trafił do szpitala.
- Sprawca ponadto dokonał zniszczenia autobusu powodując straty nie mniejsze niż 10 tys. złotych – mówi st. asp. Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Trwają poszukiwania sprawcy brutalnego napadu. Policjanci publikują wizerunek mężczyzny, który jest podejrzewany o dokonanie opisanych czynów - W przypadku rozpoznania osoby na zdjęciu prosimy o kontakt z Wydziałem Kryminalnym KP Wrocław-Krzyki pod numerem tel. 47 87 114 56 lub z dyżurnym tej jednostki 47 87 116 00 do 03 – dodaje Aleksandra Freus.
Tymczasem po serii agresywnych zachowań wobec kierowców i motorniczych, MPK Wrocław zdecydowało się na szkolenia z samoobrony dla pracowników. - Głównym celem szkoleń jest nauka zachowań pozwalających na zmniejszenie eskalacji konfliktu. Kierowcy i motorniczowie przede wszystkim dowiadują się jak uniknąć scysji z pasażerem lub jak skutecznie schronić się przed atakiem i wezwać pomoc – tłumaczy prezes MPK Wrocław Witold Woźny.
Dopiero w sytuacji bez wyjścia zaatakowani będą mogli zastosować techniki, dające im możliwość obronienia się przed agresorem. - Chodzi nam wyłącznie o bezpieczeństwo naszych pracowników. Kierowcy i motorniczowie poznają metody, które pozwalają im się obronić, wtedy, gdy inne rozwiązania konfliktu nie są już możliwe. Dzięki zajęciom będą wiedzieli, jak zablokować cios, czy skutecznie odeprzeć inny atak fizyczny – wyjaśnia Mikołaj Czerwiński, rzecznik prasowy MPK Wrocław.