Podpułkownik Robert Pękala, rzecznik Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej, poinformował w poniedziałek, 16 września, że w walce z powodzią uczestniczy ponad 4,5 tys. żołnierzy. W programie "Tłit" Wirtualnej Polski mundurowy przekazał, że w samą niedzielę (15 września) na południu kraju w działaniach uczestniczyło 4600 żołnierzy, w tym ponad 2 tys. Wojsk Obrony Terytorialnej i 2600 z innych Rodzajów Sił Zbrojnych. - Jako WOT utworzyliśmy cztery tzw. wojskowe zgrupowania zadaniowe w każdym po 500 osób - wyliczał ppłk Robert Pękala. W razie potrzeby, w stan gotowości postawiono jeszcze więcej osób - nawet kilka tysięcy żołnierzy WOT. Będzie ich można zaangażować do działania, jeśli sytuacja będzie tego wymagała. - Trzon WOT stanowią ochotnicy, żołnierze, którzy na co dzień pracują w zakładach pracy czy uczą się w szkołach. Mogą być wezwani w trybie tak zwanego natychmiastowego stawiennictwa – zapewnił ppłk Robert Pękala.
Powódź w Polsce. Żołnierze umacniają koryta rzek i otaczają posesje workami z piaskiem. Dostarczają też wodę i żywność
Jakie zadania w związku z powodzią wykonują żołnierze? Robert Pękala w programie "Tłit" wyliczał, że na terenach, które jeszcze nie są zalane, mundurowi umacniają koryta rzek, podnoszą obwałowania albo otaczają posesje workami z piaskiem. W Kłodzku, w Stroniu Śląskim czy w Żelaźnie w Kotlinie Kłodzkiej dostarczają również wodę i żywność. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, w Kłodzku w bazie Wojskowego Oddziału Gospodarczego wydawane są zapakowane wojskowe racje żywnościowe. Można też tam zjeść ciepłą zupę i otrzymać ciepły napój. Jednocześnie Robert Pękala zapewniał, że żołnierze WOT nie zakończą swojego wsparcia na bieżących akcjach ewakuacyjnych i będą również uczestniczyć w późniejszym sprzątaniu zalanych terenów. Przypomnijmy, że oprócz żołnierzy na miejscach zagrożonych nadal działają policjanci, strażacy, ratownicy i wiele innych wyspecjalizowanych jednostek. Wszystko po to, by zminimalizować straty czy liczbę osób poszkodowanych oraz nieść pomoc tym, którzy jej najbardziej potrzebują.