Żołnierze WOT pracują przy szkodach wyrządzonych powodzią

i

Autor: WOT

Ważna decyzja

Żołnierze walczą z powodzią. Ponad 4,5 tys. osób wysłanych w teren. "Dodatkowe siły w gotowości"

2024-09-16 10:16

Żołnierze zostali wysłani w Polskę, by pomóc w walce z powodzią. Ponad 2 tys. Wojsk Obrony Terytorialnej i 2600 z innych Rodzajów Sił Zbrojnych działają na różnych polach: umacniają koryta rzek, podnoszą obwałowania albo otaczają posesje workami z piaskiem. Dostarczają też wodę i żywność. Jak zapewnia rzecznik dowództwa WOT, dodatkowe siły zostały też postawione w stan gotowości.

Podpułkownik Robert Pękala, rzecznik Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej, poinformował w poniedziałek, 16 września, że w walce z powodzią uczestniczy ponad 4,5 tys. żołnierzy. W programie "Tłit" Wirtualnej Polski mundurowy przekazał, że w samą niedzielę (15 września) na południu kraju w działaniach uczestniczyło 4600 żołnierzy, w tym ponad 2 tys. Wojsk Obrony Terytorialnej i 2600 z innych Rodzajów Sił Zbrojnych. - Jako WOT utworzyliśmy cztery tzw. wojskowe zgrupowania zadaniowe w każdym po 500 osób - wyliczał ppłk Robert Pękala. W razie potrzeby, w stan gotowości postawiono jeszcze więcej osób - nawet kilka tysięcy żołnierzy WOT. Będzie ich można zaangażować do działania, jeśli sytuacja będzie tego wymagała. - Trzon WOT stanowią ochotnicy, żołnierze, którzy na co dzień pracują w zakładach pracy czy uczą się w szkołach. Mogą być wezwani w trybie tak zwanego natychmiastowego stawiennictwa – zapewnił ppłk Robert Pękala.

Powódź w Polsce. Żołnierze umacniają koryta rzek i otaczają posesje workami z piaskiem. Dostarczają też wodę i żywność

Jakie zadania w związku z powodzią wykonują żołnierze? Robert Pękala w programie "Tłit" wyliczał, że na terenach, które jeszcze nie są zalane, mundurowi  umacniają koryta rzek, podnoszą obwałowania albo otaczają posesje workami z piaskiem. W Kłodzku, w Stroniu Śląskim czy w Żelaźnie w Kotlinie Kłodzkiej dostarczają również wodę i żywność. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, w Kłodzku w bazie Wojskowego Oddziału Gospodarczego wydawane są zapakowane wojskowe racje żywnościowe. Można też tam zjeść ciepłą zupę i otrzymać ciepły napój. Jednocześnie Robert Pękala zapewniał, że żołnierze WOT nie zakończą swojego wsparcia na bieżących akcjach ewakuacyjnych i będą również uczestniczyć w późniejszym sprzątaniu zalanych terenów. Przypomnijmy, że oprócz żołnierzy na miejscach zagrożonych nadal działają policjanci, strażacy, ratownicy i wiele innych wyspecjalizowanych jednostek. Wszystko po to, by zminimalizować straty czy liczbę osób poszkodowanych oraz nieść pomoc tym, którzy jej najbardziej potrzebują.

Zobacz również galerię zdjęć: Powódź w Polsce. Miasta walczą ze skutkami powodzi. Dramatyczny widok

Sonda
Alarm powodziowy w Polsce. Obawiasz się skutków intensywnych opadów deszczu?
Katastrofalna powódź w Nysie. Woda wdarła się na SOR!