Zostawiła dziecko w nagrzanym samochodzie i poszła na zakupy

i

Autor: materiały policji

Zostawiła dziecko w nagrzanym samochodzie i poszła na zakupy! Przechodnie wybili szybę

2020-08-13 18:06

Przypadkowi przechodnie uratowali dziewczynkę, którą matka pozostawiła w nagrzanym samochodzie przed sklepem. Temperatura na zewnątrz wynosiła ok. 30 stopni, a po pół godzinie w zamkniętym aucie mogła być nawet dwukrotnie wyższa. Widząc wołającą o pomoc dziewczynkę, jeden ze świadków wybił szybę w samochodzie i przeniósł dziecko do pobliskiego banku. Matce dziewczynki może grozić nawet 5 lat więzienia.

Dużą nieodpowiedzialnością wykazała się kobieta, która wraz ze swoją 10-letnią córką pojechała na zakupy do jednego ze sklepów w Lubinie. Kobieta zostawiła dziewczynkę w samochodzie na parkingu, a sama poszła na zakupy. Było południe, temperatura dochodziła do 30 stopni, a w samochodzie pozamykane były wszystkie okna. Ponadto włączona była blokada, przez którą 10-latka nie mogła otworzyć drzwi od środka. Zaparkowany na słońcu samochód coraz bardziej się nagrzewał, a matka dziewczynki nie wracała.

Po pół godzinie wołające o pomoc dziecko zauważyli przechodnie. Na miejsce wezwano policję. Jeden ze świadków widząc, że dziewczynka jest cała czerwona i oblana potem, nie zamierzał czekać na przyjazd funkcjonariuszy - sam postanowił wybić szybę i wyciągnąć przegrzane dziecko. Mężczyzna wyjął dziewczynkę z auta i przeniósł ją do znajdującej się w pobliżu klimatyzowanej placówki bankowej.

- Jak się okazało matka dziewczynki w tym czasie robiła zakupy w sklepie odzieżowym. Była zdziwiona interwencją. Myślała, że szyby w pojeździe są otwarte - informuje asp. szt. Sylwia Serafin z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Zostawiła dziecko w nagrzanym samochodzie i poszła na zakupy!

i

Autor: materiały policji

Dzięki reakcji przechodniów, dziecku na szczęście nic się nie stało. Policjanci policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego wszczęli postępowanie w sprawie nieodpowiedzialnego zachowania matki 10-latki. Jeżeli okaże się, że kobieta naraziła dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, może jej grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Tłumy na szlakach w Sudetach. Turyści stoją w kolejkach.