Do dramatycznych wydarzeń doszło w domu rodzinnym 18-latka.
- Groził pozbawieniem życia trzymając w ręku nóż własnej siostrze, po czym opuścił mieszkanie, by za chwilę do niego wrócić. Tym razem domownicy nie wpuścili go do środka. Reakcją 18-latka była agresja i próbował on sforsować drzwi siłą, dokonując ostatecznie ich trwałego uszkodzenia - relacjonuje Monika Kaleta z komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Na miejsce zostali wezwani policjanci. Zatrzymali oni nastolatka i zbadali go alkomatem. Okazało się, że miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zatrzymany usłyszał już zarzuty.
- Za przestępstwa, o które podejrzany jest 18-latek można trafić do zakładu karnego nawet na 5 lat - dodaje Monika Kaleta.