Wałbrzych. 20-latka raniona siekierą w twarz. To była "ustawka"
20-latka z Wałbrzycha, która otrzymała cios siekierą w twarz, brała udział w "ustawce". Do zdarzenia doszło w piątek, 21 lutego, w godzinach wieczornych na ul. Głowackiego. Z ustaleń prokuratury wynika, że spotkały się tam dwie zwaśnione grupy osób, ale nie byli to kibice piłkarscy, żeby wyjaśnić sobie jakieś zaszłości. W bijatyce wzięło udział ok. 10 osób, w tym poszkodowana.
W czasie "ustawki" kobieta otrzymała cios siekierą w twarz, odnosząc ciężkie, aczkolwiek niezagrażające życiu obrażenia. Policja zatrzymała w związku z tym dwóch mężczyzn: 50-latka i jego 18-letniego syna, którzy w niedzielę, 23 lutego, zostali doprowadzeni do prokuratury.
- Starszy z nich usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa 20-latki, spowodowania u niej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i udziału w bójce z udziałem niebezpiecznego narzędzia, czyli siekiery. Z kolei młodszy odpowie za udział w bójce, w wyniku której inna osoba doznała ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - przekazała "Super Expressowi" Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu.
Śledczy złożyli ponadto wnioski o tymczasowe aresztowanie obu mężczyzn, które oczekują na rozpatrzenie przez sąd.
