Uwaga na fałszywe zbiórki na powodzian! Policja ostrzega, ma już 62 zgłoszenia. Hieny żerują na tragedii powodzian także w internecie
Wielka powódź 2024 w Polsce sprawiła, że ogromna ilość ludzi została bez dachu nad głową. Mieszkańcy Stronia Śląskiego, Lądku-Zdroju, Głuchołazów nierzadko z chwili na chwilę stracili domy i samochody, niektórzy niestety także bliskich. W tej sytuacji pomaga nie tylko rząd, ale i zwyczajni ludzie, którzy chcą pomagać powodzianom, wpłacając pieniądze na różne zbiórki. Niestety, nie wszyscy organizatorzy takich zrzutek są uczciwi i mają dobre intencje. Jak się okazuje, nie tylko szabrownicy w ohydny sposób wykorzystują tragedię powodzian! Jak podał pierwszy zastępca Komendanta Głównego Policji nadinsp. Roman Kuster podczas zebrania sztabu kryzysowego we Wrocławiu z udziałem Donalda Tuska, aż 62 zbiórki prowadzone rzekomo na rzecz ofiar powodzi w Polsce "noszą znamiona przestępstwa". Trzeba więc zachować czujność i zasadę ograniczonego zaufania wobec obcych osób zapewniających na przykład w internecie, że zbierają pieniądze dla powodzian!
Jak zweryfikować zbiórkę na powodzian? Pod tym adresem są tylko pewne zbiórki
Można sprawdzić zbiórkę na Portalu Zbiórek Publicznych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji pod adresem www.zbiorki.gov.pl. W przypadku katastrof naturalnych typu powódź wszystkie akcje na rzecz ofiar powinny być zarejestrowane w tym systemie. Oczywiście nie oznacza to, ze ktoś, kto spontanicznie zbiera pieniądze, na pewno jest oszustem, być może tylko o tej rejestracji nie wie, ale jeśli nie jest to osoba, wobec której możemy mieć całkowite zaufanie, wybierzmy lepiej pewną zbiórkę zarejestrowaną.
Miałeś do czynienia z próbą oszustwa w internecie w związku z powodzią? Dostałeś fałszywy Alert RCB? W ten sposób zgłoś hienę
Co zrobić, jeśli natkniemy się na podejrzaną zbiórkę, dostaniemy na telefon fałszywy Alert RCB lub w jakiś inny sposób padniemy ofiarą hien w internecie w związku z powodzią? Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości poinformowało, by przekazać taką informację na adres e-mail: [email protected]. Jak przypomina policja, nie należy klikać w podejrzane linki zawarte w wiadomościach o rzekomych zbiórkach czy ofiarach powodzi - tak było z "artykułem" o dziewczynce rzekomo porwanej przez wodę. Kto klikał w link, który rzekomo do niego prowadził, ściągał sobie wirusy na komputer. By zweryfikować otrzymany alert RCB, należy wejść na oficjalną stronę internetową RCB pod adresem: https://www.gov.pl/web/rcb.
Oszuści mają typowy sposób. Nie klikaj w takie linki! "Przygotowują krzykliwy nagłówek ze zdjęciem, np. dziecka lub zwierzęcia w sytuacji zagrożenia"
Bezwzględni oszuści przejmują także konta w mediach społecznościowych. "W tym celu przygotowują krzykliwy nagłówek ze zdjęciem, np. dziecka lub zwierzęcia w sytuacji zagrożenia. Do wpisu dołączony jest link, w który należy kliknąć i zalogować się podając swoje wrażliwe dane. Podanie tych danych na podstawionej stronie powoduje przejęcie naszych danych do logowania" - wyjaśniło CBZC. Tego typu sytuacje można zgłaszać na adres e-mail: [email protected]. Można to też zrobić po adresem: https://incydent.cert.pl/.