Bestialski atak na 14-latkę w centrum Wrocławia
W czwartek, 27 marca, we Wrocławiu rozegrał się dramat. 14-letnia dziewczynka została wciągnięta do bramy i wykorzystana seksualnie. Policja natychmiast rozpoczęła obławę na sprawcę.
- Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków.
- Rozpoczęto typowanie osób, które mogły dopuścić się tego okropnego czynu.
- Apelowano do mieszkańców o pomoc w identyfikacji napastnika.
Początkowo policja była bardzo ostrożna w udzielaniu informacji.
Wcześniej pisaliśmy: 14-letnia dziewczynka brutalnie skrzywdzona we Wrocławiu. Bandzior jest na wolności, trwa policyjna obława
"Doszło do przestępstwa na tle seksualnym wobec 14-letniej dziewczynki. Mamy już pewne typowania, ale za wcześnie jest na podawanie szczegółów w tej sprawie" – mówiła Radiu ESKA podkom. Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.

Zatrzymanie zwyrodnialca
Na szczęście, intensywne działania policji przyniosły szybki efekt. Już w piątek w ręce funkcjonariuszy wpadł 30-letni mężczyzna podejrzewany o napaść na 14-latkę.
"Wrocławscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o napaść seksualną na 14-latkę, do której doszło w czwartek" – poinformowała w sobotę PAP podkomisarz Aleksandra Freus.
Okazuje się, że podejrzany mężczyzna to recydywista. Był już wcześniej karany za podobne przestępstwo. To budzi dodatkowy niepokój i pokazuje, jak ważne jest skuteczne karanie sprawców tego typu czynów.
Do napaści doszło w czwartek w dzielnicy Rakowiec o godzinie 6 rano. Sprawca nie miał żadnych skrupułów i zaatakował dziewczynkę w drodze do szkoły lub na zajęcia. Policję o przestępstwie powiadomił ojciec 14-latki. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Wrocław-Krzyki.