Skandaliczny incydent miał miejsce w piątek, 25 października w godzinach porannych. Do zakrystii Katedry św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy weszła starsza, bezdomna kobieta, która miała stwierdzić, że należy jej się pomoc. Ksiądz postanowił wyprosić ją z pomieszczenia, a gdy ta odmówiła - wezwał na pomoc służby.
Informacje potwierdza Straż Miejska w Świdnicy.
- Dyżurny SM przyjął telefoniczne zgłoszenie od obsługi Katedry św. Stanisława i św. Wacława o godzinie 6:45. Dotyczyło ono starszej kobiety, która wtargnęła tuż przed mszą do zakrystii i zażądała aby udzielono jej pomocy, gdyż jest osoba bezdomną i Kościół powinien się nią zaopiekować. Osoba ta nie chciała opuścić pomieszczenia zakrystii - relacjonują świdniccy funkcjonariusze.
Po dotarciu na miejsce strażników, udało się szybko dojść do porozumienia z bezdomną kobietą. Mundurowi okazali dobre serce, zaproponowali Pani pomoc i przewieźli do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i przekazali pracownikom socjalnym, którzy udzielili jej stosownej pomocy.