
Spis treści
Burze nad Polską. Alert IMGW
- Po ciepłym i deszczowym piątku, sobota i niedziela zapowiadają się już słonecznie, ale chłodno. Nocami wystąpią przymrozki, do –2°C, a w dzień temperatura wzrośnie do 15°C - zapowiada IMGW ostatni weekend kwietnia. Najniebezpieczniejszym dniem nadchodzącego weekendu bez wątpienia będzie piątek (25 kwietnia). Tego dnia mieszkańcy południowych krańców Polski mogą zmagać się z burzami, wichurami, ulewami i gradem. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie I stopnia.
Prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym. Wysokość opadu miejscami od 35 mm do 55 mm. Opadom towarzyszyć będą burze z porywami wiatru do 65 km/h. Lokalnie niewykluczony grad.
- czytamy w komunikacie IMGW. Niebezpieczne zjawiska na zagrożonym obszarze mogą pojawić się już w piątek przed południem i występować do późnych godzin wieczornych.
Prognozy mówią o przymrozkach
Co jeszcze wiemy o pogodzie w piątek (25 kwietnia)? Jak prognozuje IMGW, "północna część kraju będzie pod wpływem klina wyżu znad Morza Norweskiego, który będzie umacniać się nad Skandynawią". - Natomiast południowa Polska pozostanie w zasięgu płytkiej zatoki niżowej, z systemem frontów atmosferycznych, która wolno będzie spychana na południowy wschód przez wspomniany rozbudowujący się klin wyżowy. Napływające z północy coraz chłodniejsze powietrze polarne morskie, stopniowo będzie wypierać cieplejsze i wilgotniejsze powietrze z południa kraju - czytamy w komunikacie IMGW. Ciśnienie wzrośnie. Najcieplej nad Podkarpaciu, tam do 18°C. Najchłodniej w północnej Polsce, gdzie termometry wskażą maksymalnie 10°C. Najbliższej nocy mogą tam wystąpić przymrozki.
Weekend pogodny, ale chłodny
W sobotę (26 kwietnia) pogoda w kraju ustabilizuje się. - Wyż znad Skandynawii stopniowo obejmie Polskę, a tylko początkowo w nocy na południowym wschodzie zaznaczy się wpływ oddziaływania, odsuwającego się na południe, frontu okluzji. Z północy zacznie napływać powietrze arktyczne, a jedynie w nocy południowa część Polski będzie jeszcze w cieplejszej polarnej masie powietrza - zapowiada IMGW. Ciśnienie powoli wzrośnie, ale coraz chłodniej. Na północnym wschodzie zaledwie 9°C. Najcieplej na południu, tam do 15°C.
W niedzielę (27 kwietnia) - według prognoz IMGW - Polska będzie w zasięgu wyżu z centrum nad Morzem Bałtyckim. Pozostaniemy w suchym i chłodnym powietrzu pochodzenia arktycznego, a ciśnienie bez większych zmian. Najchłodniej nad morzem, tam około 10°C. Najcieplej na Ziemi Lubuskiej, gdzie termometry wskażą 14°C.
CZYTAJ TEŻ: Pogoda długoterminowa na lato 2025. Przygotuj się na ekstremalne temperatury i niebezpieczne zjawiska!
Źródło: IMGW