Chciał spalić sąsiadów, zatrzymała go policja! To zrobił na klatce schodowej. Horror w bloku w Lubaniu

2025-11-24 14:39

40-latek został zatrzymany przez policję w Lubaniu, po tym jak rozlał benzynę pod mieszkaniem sąsiadów, grożąc jej podpaleniem. Mundurowi poinformowali o wszystkim w poniedziałek, 24 listopada. W czasie tego samego wieczoru mężczyzna podlał łatwopalną cieczą samochód innych mieszkańców bloku, trzymając w ręce siekierę. Podejrzany został już tymczasowo aresztowany.

Lubań. 40-latek, który chciał podpalić sąsiadów, zatrzymany przez policję

i

Autor: KPP w Lubaniu/ Materiały prasowe 40-latek został zatrzymany przez policję w Lubaniu, po tym jak rozlał benzynę pod mieszkaniem sąsiadów, grożąc jej podpaleniem. Mundurowi poinformowali o wszystkim w poniedziałek, 24 listopada
  • 40-latek z Lubania usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych z użyciem niebezpiecznego narzędzia po awanturze w bloku.
  • Mężczyzna groził sąsiadom śmiercią, oblał benzyną drzwi ich mieszkania i samochód, trzymając w ręku siekierę.
  • Zabarykadował się w mieszkaniu, grożąc podpaleniem, a po zatrzymaniu znaleziono przy nim metamfetaminę.
  • Sprawdź, jakie konsekwencje grożą 40-latkowi za jego czyny i czy działał pod wpływem narkotyków.

Lubań. 40-latek, który próbował podpalić sąsiadów, w rękach policji

Zarzuty kierowania gróźb karalnych z użyciem niebezpiecznego narzędzia usłyszał 40-latek z Lubania. Przed kilkoma dniami wszczął awanturę w jednym z bloków na terenie miasta, która skończyła się interwencją kilku patroli policji i straży pożarnej. 

Według ustaleń policjantów podejrzany miał najpierw grozić swoim sąsiadom pozbawieniem życia. Następnie, chcąc potwierdzić swoje słowa czynami, rozlał benzynę pod drzwiami ich mieszkania. Wobec kolejnych osób posunął się jeszcze dalej – oblał łatwopalną cieczą ich pojazd, jednocześnie ponawiając groźby, tym razem trzymając w ręku siekierę - informuje Komenda Powiatowa Policji w Lubaniu.

40-latek zabarykadował się następnie w swoim mieszkaniu, grożąc podpaleniem całego budynku. Policjanci, przy użyciu specjalistycznych narzędzi, siłowo otworzyli drzwi do lokum. W środku zastali agresywnego mężczyznę, a przy nim kanister wypełniony benzyną. Natomiast nie było tam żadnych osób postronnych, jak twierdził wcześniej podejrzewany.

W mieszkaniu panował spory bałagan, a po sprawdzeniu pomieszczeń i przeszukaniu zatrzymanego okazało się, że posiada on przy sobie narkotyki. Według testera była to metamfetamina, którą zabezpieczono do sprawy. Policjanci będą sprawdzać, czy mężczyzna działał pod jej wpływem. 40-latek został tymczasowo aresztowany, a za popełnione przestępstwa grozi mu do 3 lat więzienia.

Oblał ukochaną benzynę i groził podpaleniem
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki