Wybierał przypadkowe auta

„Coś go naszło” i spalił 10 samochodów. Szokujące tłumaczenie podpalacza z Legnicy

2023-01-12 14:55

Chodził po Legnicy i podpalał samochody. W sumie całkowicie spalił albo bardzo uszkodził 10 pojazdów. 25-latek został zatrzymany po kilka dniach, a jego tłumaczenie szokuje.

Legnica. 25-latek podpalił 10 samochodów 

Do zdarzenia doszło w miniony weekend, w nocy z soboty na niedzielę (7/8 stycznia). W różnych częściach Legnicy zostało podpalonych 10 pojazdów. - Część z nich została całkowicie zniszczona, a inne w różnym stopniu uszkodzone. Na miejsce natychmiast wysłano policjantów, którzy bardzo dokładnie dokonali oględzin oraz zabezpieczyli ślady – mówi kom. Jagoda Ekiert z legnickiej policji.

Żmudna praca kryminalnych oraz nagrania z kamer monitoringów pozwoliły na ustalenie trasy, jaką mógł przemieszczać się podejrzewany. - Już z pierwszych analiz materiału dowodowego ustalono, że za wszystkimi podpaleniami samochodów stoi jedna osoba – dodaje Jagoda Ekiert.

Szokujące tłumaczenie podpalacza

W środę, 11 stycznia, policjanci zatrzymali 25-latka. Usłyszał on kilka zarzutów zniszczenia mienia, do których przyznał się do nich podczas przesłuchania.

- Mężczyzna tłumaczył, że był pod wpływem alkoholu i „coś go naszło”, aby podpalać samochody. Auta wybierał przypadkowo i podpalał je przy użyciu łatwopalnej substancji. Następnie legniczanin obserwował jak płonął pojazd i odchodził z miejsca zdarzenia, by podpalić następny – relacjonuje rzecznika legnickiej policji.

Teraz mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Pretensje, wyzwiska i przejechana stopa. Wybuch agresji na drodze we Wrocławiu