Wczoraj wieczorem policjanci dostali zgłoszenie o mężczyźnie, który rzucił się pod pociąg. Wacław S. w stanie krytycznym trafił do szpitala, a funkcjonariusze udali się do jego domu rodzinnego, by powiadomić o sprawie rodzinę.
- W mieszkaniu ujawniono zwłoki matki Wacława S., 59-letniej Teresy S. Także w mieszkaniu znajdowała się jego 35-letnia siostra Wacława S. Na jej ciele ujawniono wiele ran kłutych i ciętych. Kobieta dawała jednak znaki życia. Pogotowie odwiozło ją w stanie krytycznym do szpitala - relacjonuje Tomasz Orepuk z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
W mieszkaniu znaleziono zakrwawioną siekierę i dwa noże. Przedmioty te zostały zabezpieczone przez śledczych.
Ci mężczyźni są niebezpieczni. Mogą posiadać broń! [ZDJĘCIA]
Kto zabił i kto namawiał do samobójstwa?
- Prokuratura Rejonowa w Ząbkowicach Śląskich wszczęła dwa postępowania. Jedno dotyczy zabójstwa 59-letniej Teresy S. i usiłowania zabójstwa jej 35-letniej córki. Natomiast drugie dotyczy nakłaniania do popełnienia samobójstwa Wacława S.- dodaje prokurator Orepuk.
Główna hipoteza wskazuje na to, że obie kobiety zaatakował Wacław S.
Wacław S. i jego siostra żyją, ale są w stanie krytycznym.