Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w sobotę (6 lutego) w powiecie lwóweckim na Dolnym Śląsku. W godzinach popołudniowych 27-letni Mateusz S. udał się do domu mieszkającego po sąsiedzku policjanta. Pijany 27-latek najpierw przy pomocy metalowej rury uszkodził elementy budynku, a następnie wrócił po siekierę i w niewybrednych słowach zaczął groził policjantowi pozbawieniem zdrowia i życia.
Na miejsce wezwano patrol policji. Mimo prób agresywny mężczyzna nie chciał się uspokoić. Ostatecznie 27-latek został obezwładniony i przewieziony do policyjnej celi. Jak się okazało, miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Po wytrzeźwieniu Mateusz S. został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lwówku Śląskim, gdzie przedstawiono mu zarzut kierowania gróźb karalnych, a także znieważenia policjanta, za co grożą mu 2 lata pozbawienia wolności. Decyzją sądu 27-latek został aresztowany tymczasowo na 3 miesiące.