Dramat w kościele. Podczas mszy mężczyzna osunął się w ławce. Liczyła się każda sekunda

Chwile grozy przeżyli uczestnicy niedzielnej (6 sierpnia) mszy świętej w jednym z kościołów w Lubinie. W pewnym momencie zrobiło się duże zamieszanie, bowiem starszy, 88-letni mężczyzna stracił przytomność i osunął się w ławce.

Na ratunek mężczyźnie ruszył będący w kościele aspirant Piotr Klubek, policjant z Lubina. - Bez wahania, wraz z innym mężczyzną, mundurowy wyniósł poszkodowanego z ławki. Następnie stwierdził u seniora brak tętna, brak oddechu, zasinienie twarzy i zanik funkcji życiowych - relacjonuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP w Lubinie.

Liczyła się każda sekunda, dlatego policjant natychmiast rozpoczął reanimację, którą kontynuował do czasu, aż 88-latek odzyskał oddech. - W trakcie akcji ratowniczej funkcjonariuszowi pomagał inny parafianin – dodaje asp. szt. Sylwia Serafin.

Starzy mężczyzna odzyskał funkcje życiowe, a funkcjonariusz monitorował jego stan zdrowia do czasu przyjazdu karetki pogotowia, który zabrał poszkodowanego do szpitala. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo, a lekarze oceniają jego stan jako dobry.