Jedną panienkę musiało nieść... aż 20 osób. To było wielkie przedsięwzięcie.
Polecany artykuł:
- Przelecieliśmy 22 tysiące kilometrów. Transport kołowy: około 400 kilometrów. Waga transportu to ponad dwie tony - opowiada Radosław Ratajszczak, prezes wrocławskiego zoo.
- Przyjechały do nas Ink i Abel. Ink jest starsza. Ma 11 lat. Jest dużo większa od Abel. Abel szuka kontaktu z człowiekiem. Bardzo lubi zabawy. Natomiast Ink jest samicą bardziej nieśmiałą, wycofaną - wyjaśnia Dominik Szoka, opiekun manatów we wrocławskim zoo.
ZOBACZ materiał NOWA TV 24 GODZINY:
Przy sprzyjających warunkach za dwa lata w Afrykarium powinien pojawić się mały manat karaibski.
- Cel mamy matrymonialny, a wiec dalsze rozmnażanie manatów w Europie - deklaruje Radosław Ratajszczak.
- Dziewczyny są bardzo zaciekawione. Zarówno one, jak i nasze chłopaki. Pomiędzy basenami, w których są jest włożona brama. Spędzają przy niej naprawdę dużo czasu - opowiada Dominik Szoka.
Manaty są narażone na wyginięcie.
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Eweliny Wąs: