Dwie osobówki totalnie zniszczone! 18-letni kierowca nie żyje, 47-latka poważnie ranna [ZDJĘCIA]

2025-06-16 14:44

18-letni kierowca volkswagena golfa zginął w wypadku, do którego doszło pod Miliczem w niedzielę, 15 czerwca, w godzinach wieczornych. Ze ustaleń policji wynika, że na trasie Łąki-Niezgoda chłopak zderzył się z 47-latka prowadzącą osobowe mitsubishi, ale to prawdopodobnie nastolatek zjechał na przeciwległy pas ruchu, co zakończyło się wypadkiem. Kobieta odniosła poważne obrażenia ciała.

Śmiertelny wypadek pod Miliczem. Nie żyje 18-latek

Policja w Miliczu wyjaśnia szczegółowe przyczyny i okoliczności śmiertelnego wypadku na trasie Łąki-Niezgoda. W niedzielę, 15 października, po godz. 21 zginął tam 18-latek. Chłopak siedział za kierownicą volkswagena golfa i jechał prostym odcinkiem drogi. Jak wstępnie przekazała policja, młody prowadzący z nieustalonej przyczyny zjechał na przeciwległy lewy pas ruchu, doprowadzając do zderzenia z nadjeżdżającym z przeciwka samochodem osobowym marki Mitsubishi, którym kierowała 47-latka.

- Siła uderzenia była na tyle silna, że oba pojazdy uległy bardzo poważnym uszkodzeniom i wpadły do przydrożnego rowu. Niestety na skutek odniesionych obrażeń śmierć na miejscu wypadku poniósł 18-letni kierowca VW golfa. Natomiast ranna kobieta kierująca drugim samochodem została przewieziona do szpitala w Trzebnicy - informuje podinsp. Sławomir Waleński, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Miliczu.

Decyzją prokuratora ciało zmarłego kierowcy zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Policjanci ustalili ponadto, że uczestnicy zdarzenia mieli uprawnienia wymagane do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ze względu na obrażenia ciała na miejscu wypadku nie ustalono stanu trzeźwości kierujących – badania laboratoryjne pobranej krwi wykażą, czy byli oni trzeźwi.

Pierwsza pomoc przy wypadku drogowym. Co zrobić?

Pierwsza pomoc przy wypadku drogowym to kluczowy element ratowania życia. Przede wszystkim zachowaj spokój i zabezpiecz miejsce zdarzenia – ustaw trójkąt ostrzegawczy i włącz światła awaryjne, by uniknąć kolejnych kolizji. Załóż kamizelkę odblaskową. Sprawdź, czy poszkodowani są przytomni i oddychają. Jeśli tak, nie ruszaj ich, chyba że są w bezpośrednim niebezpieczeństwie (np. pożar). Zadzwoń na numer alarmowy 112, podaj dokładną lokalizację, liczbę rannych i ich stan. Jeśli osoba nie oddycha, rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową (RKO) – 30 uciśnięć i 2 wdechy. Jeśli masz apteczkę, użyj materiałów opatrunkowych do zatamowania krwawienia. Staraj się uspokajać poszkodowanych i monitoruj ich stan do przyjazdu służb. Nigdy nie podawaj poszkodowanym jedzenia ani picia. Pamiętaj – szybka i prawidłowa reakcja może uratować życie.

Wypadek w Warszawie. Zderzenie radiowozu z audi
Wrocław SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki