Ktoś podpalił maszyny leśne

i

Autor: Lasy Państwowe Ktoś podpalił maszyny leśne

Ekoterroryści spalili maszyny leśne pod Szklarską Porębą? 20 tysięcy złotych nagrody za wskazanie sprawcy

2019-04-09 19:54

Na terenie Nadleśnictwa Szklarska Poręba doszło do podpalenia. Spłonęły maszyny wykorzystywane do usuwania zniszczonych drzew po wichurze w październiku ubiegłego roku. Jak informują Lasy Państwowe, do podpalenia przyznała się "Zielony Front". Właściciel maszyn, prywatna firma, wyznaczył nagrodę za wskazanie sprawców.

Do podpalenia doszło w poniedziałek, 8 kwietnia, nad ranem. Maszyny stały na terenie leśnictwa Rozdroże, przynależącego do Nadleśnictwa Szklarska Poręba. Jak informują Lasy Państwowe, całkowicie spłonął harwester oraz częściowo forwarder. Maszyny te używane były do usuwania połamanych drzew po zeszłorocznej wichurze.

>>> 30-letni skuterzysta uciekał przed policją. Pokonała go leśna droga [WIDEO]

Do podpalenia przyznał się "Zielony Front", który zostawiła list na miejscu przestępstwa. "Za niszczenie lasu, starych ścieżek i dróg wycofajcie się! Zielony Front” - tak brzmiała wiadomość napisana na kawałku kartonu. Do podpalenia prawdopodobnie użyto ropy. Niewiele brakowało, a zapaliłby się otaczający maszyny las.

Taką wiadomość zostawili podpalacze

i

Autor: Lasy Państwowe Taką wiadomość zostawili podpalacze

To nie pierwsze tego typu zdarzenie w tej okolicy. Kilka tygodni wcześniej nieznani sprawcy wybili szyby w ciągniku należącym do innej firmy świadczącej usługi dla nadleśnictwa. I w tym przypadku sprawcy zostawili list. Przedsiębiorcy, których dotknęły te akty wandalizmu, wyznaczyli nagrodę za pomoc w schwytaniu sprawców - 20 tysięcy złotych. Sprawą zajmuje się również policja.

Czytaj także: Wrocław: Motocyklista zderzył się z jeleniem! [WIDEO]

Zobacz WIDEO: