W niedzielę (28 marca) w Głogowie odbył się protest pod hasłem „Polaku Dawaj z Nami”. W manifestacji wzięło udział kilkaset osób, w tym wielu kibiców z różnych miast Polski. Uczestnicy nielegalnego zgromadzenia protestowali przeciwko obostrzeniom sanitarnym wprowadzanym przez rząd w związku z epidemią koronawirusa.
Jak poinformował podkom. Wojciech Jabłoński z biura prasowego dolnośląskiej policji, policjanci wylegitymowali ponad 200 osób i sporządzili 120 wniosków o ukaranie w związku z popełnionymi wykroczeniami. Według policji, informacje ze strony służb i apele o rozejście się kierowane do protestujących, nie przyniosły żadnego efektu.
- Protestujący nie zważali na żadne obostrzenia, nie reagowali na próby nawoływania dotyczące wspólnej odpowiedzialności w czasie pandemii – informuje Wojciech Jabłoński. - Nie zachowywali bezpiecznych odległości i stwarzali bezpośrednie zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników protestu.
Z informacji przekazanych przez policję wynika, że podczas nielegalnego zgromadzenia doszło do wielu "aktów agresji skierowanych w stronę funkcjonariuszy". W związku z tym zatrzymano dwóch uczestników protestu. Wobec osób, które złamały obostrzenia sanitarne, policja skierowała do sanepidu wnioski o nałożenie kar.
- Policjanci w dalszym ciągu analizują zebrany materiał w tej sprawie - dodaje podkom. Wojciech Jabłoński.