szok na drodze

Holował samochód bez opony. Policjanci nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli

2023-04-25 15:05

Legniccy policjanci z niedowierzaniem patrzyli na stan techniczny holowanego forda. Samochód nie miał przedniej opony i jechał na samej feldze, ale to nie wszystko. Usterek było znacznie więcej. Na dodatek kierowca był pijany.

Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę, 23 kwietnia, we wsi Rzeszotary pod Legnicą. Policjanci dostali zgłoszenie o wypadku, podczas którego auto osobowe miało wjechać w drzewo. Zanim mundurowi dojechali na miejsce otrzymali informację, że pojazd odjechał. - Na ulicy Wiejskiej w Rzeszotarach policjanci zauważyli osobowego fiata kierowanego przez mężczyznę oraz holowany przez niego pojazd marki Ford, w którym siedziała kobieta. Jak się po chwili okazało, była to żona kierującego – mówi kom. Jagoda Ekiert z legnickiej policji.

Po chwili, gdy bliżej przyjrzeli się holowanemu pojazdowi, policjanci doznali szoku. Ford nie był odpowiednio oznaczony, nie posiadał prawej przedniej opony, jechał po jezdni na samej feldze, miał też wybitą prawą szybę, a spod pojazdu wyciekały płyny.

- Po sprawdzeniu samochodu w policyjnych systemach okazało się, że nie jest dopuszczony do ruchu, a jego tablice rejestracyjne pochodzą od innego pojazdu – dodaje Jagoda Ekiert.

To jednak nie koniec problemów holującej się pary. Okazało się, że mężczyzna jest pijany - badanie alkomatem wskazało ponad 2 promile alkoholu.

Teraz o dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Szalony pościg na autostradzie A4. Kierowcy pomogli policji zatrzymać pijanego kierowcę