Horror w rodzinie zastępczej trwał latami
Małżeństwo D. prowadziło w jednej z miejscowości w powiecie głogowskim tzw. zawodową rodzinę zastępczą. W 2021 r. trafiły tam dwie siostry, nad którymi D. mieli sprawować pieczę zastępczą. W październiku 2024 r. dziewczynki, 6- i 8-latka, trafiły do rodziny adopcyjnej. Dopiero tam opowiedziały o dramacie, jaki przeżywały w domu małżeństwa D.
- Prokuraturę o sprawie powiadomił ośrodek adopcyjny - Dolnośląski Ośrodek Polityki Społecznej we Wrocławiu, który zajmuje się adopcjami. Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte w połowie stycznia, a małżeństwo D. zostało zatrzymane 7 lutego – powiedziała prok. Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Mariuszowi D. prokurator postawił szereg zarzutów związanych z wykorzystywaniem seksualnym 8-letniej dziewczynki. Lista zbrodni, których miał dopuścić się zwyrodnialec jest szokująca.
Jak poinformował portal tulegnica.pl, według śledczych mężczyzna od 16 lutego 2021 – gdy starsza dziewczynka miała niewiele ponad 4 lata! - do 27 października 2024, co najmniej 12 razy zgwałcił dziecko, co najmniej 20 razy zmusił ją do innej czynności seksualnej oraz co najmniej 9 razy prezentował jej treści pornograficzne. Mężczyzna podejrzany jest też o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad młodszą z sióstr.
Prok. Łukasiewicz przekazała, że podejrzany nie przyznał się do zarzutów i złożył wyjaśnienia, ale ich treści prokuratura nie ujawnia. Mężczyzna decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.
Zarzuty w głogowskiej prokuraturze usłyszała też 43-letnia żona D. Kobieta jest podejrzana o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad dziewczynkami. Ona również nie przyznała się od zarzutów. Sąd zastosował wobec niej m.in. dozór policyjny.
Mariuszowi D. grozi dożywocie, a jego żonie do 5 lat więzienia.
W czasie, w którym małżeństwo D. prowadziło rodzinę zastępczą, w ich domu mieszkało łącznie, w różnym czasie, dziesięcioro dzieci. Śledczy sprawdzają, czy inne dzieci nie były ofiarami przestępstw. Ponadto prokuratura bada też czy nadzór nad rodziną zastępczą był prowadzony prawidłowo.