Nowe fakty

Zabójca Anastazji odwołał się od wyroku. „Chciałabym, żeby cierpiał jak moja córka”

2025-02-11 9:43

Wyrok dożywotniego więzienia dla dla Banglijczyka Salahuddina S. nie kończy tragicznej sprawy morderstwa Anastazji Rubińskiej na wyspie Kos. Obrońca 33-latka złożył bowiem apelację. „Chciałabym, żeby zamiast kary dożywocia, cierpiał jak moja córka, którą pozbawił życia” – mówi mama wrocławianki.

Zabójca Anastazji odwołał się od wyroku dożywotniego więzienia

6 grudnia 2024 roku przed sądem na greckiej wyspie Kos, Salahuddin S. został skazany na karę dożywotniego więzienia za porwanie, gwałt i morderstwo Anastazji Rubińskiej. Niestety, wyrok nie kończy tej koszmarnej sprawy, bowiem obrońca Banglijczyka odwołał się od wyroku I instancji do Sądu Apelacyjnego.

Ten, po rozpatrzeniu sprawy, wyda prawomocny wyrok, albo odeśle ją do sądu I instancji, jeśli stwierdzi błędy proceduralne. Jeśli 33-latek przegra apelację i sąd utrzyma wyrok dożywocia, zabójca Anastazji będzie mógł jeszcze złożyć skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego w Grecji. - Kasacja nie oznacza jednak ponownego procesu, ale skupia się na sprawdzeniu, czy doszło do naruszenia prawa lub błędów proceduralnych – wyjaśnia na łamach Onetu Dawid Burzacki, koordynator zespołu detektywów pracujących od początku przy sprawie morderstwa na wyspie Kos.

Najbliżsi Anastazji mieli nadzieję, że grudniowy wyrok będzie końcem sprawy. Przynajmniej od strony formalnej. - W głębi serca liczyłam, że morderca mojej córki nie odwoła się od wyroku, że pewien okres w moim życiu będę mogła zamknąć. Niestety odwołał się, a ja zrobię wszystko, żeby na kolejnej rozprawie, jeśli do takiej, dojdzie - stawić się w greckim sądzie i jako matka kolejny raz poproszę o najwyższy wymiar kary – powiedziała portalowi onet.pl Natalia Rubińska, matka zamordowanej wrocławianki.

Chociaż w tym przypadku, chciałabym, żeby zamiast kary dożywocia, cierpiał jak moja córka, którą pozbawił życia

- dodała kobieta.

Zabójstwo Anastazji Rubińskiej. Wyrok dla obywatela Bangladeszu. Sąd nie miał litości!

Przypomnijmy, że proces w sprawie brutalnej zbrodni, której ofiarą padła Anastazja Rubińska, rozpoczął się w poniedziałek, 2 grudnia ubr. Zeznawali wtedy świadkowie, którzy znaleźli ciało 27-latki, a także policjanci zajmujący się morderstwem. Przesłuchany został także obywatel Pakistanu, współlokator oskarżonego, a także para, która znalazła torbę Anastazji. Na koniec dnia zeznawała również mama zamordowanej Polki, Natalia.

Rozprawa została wznowiona 6 grudnia. Wtedy na salę rozpraw doprowadzony został oskarżony Salahuddin S. Mężczyzna, uzupełnił swoje zeznania, próbując cedować odpowiedzialność na inne osoby.

Sąd sceptycznie podszedł do zeznań oskarżonego, a po przerwie wydał wyrok dożywotniego więzienia.