Przypomnijmy, zaledwie kilka tygodni temu termin ten przesunięto na grudzień bieżącego roku. Miasto prowadzi w tej chwili rozmowy z wykonawcą. Ich efekty mamy poznać najprawdopodobniej w ciągu najbliższych dni.
Remont Hubskiej rozpoczął sie rok temu. Jego koszt to 35 milionów złotych i za taka kwotę wykonuje go firma Balzola z Hiszpanii. To bez wątpienia jedna z najbardziej uciążliwych inwestycji ostatnich lat w stolicy Dolnego Śląska. Skąd to opóźnienie? Jak już kilka razy informowaliśmy, wykonawca boryka się z trudnościami na rynku budowlanym. Urzędnicy tłumaczą, że wykonawca ma kłopoty z zatrudnieniem pracowników oraz organizacją pracy. Dodatkowym utrudnieniem było znalezienie pod ulicą Pułaskiego niezinwentaryzowanych dotąd elementów sieci i konstrukcji, co też wpłynęło na opóźnienie prac.
>>>Pijana młoda kobieta za barierkami na Moście Trzebnickim!
Wykonawca po raz kolejny poprosił urzędników o wydłużenie terminu zakończenia prac. Z Hiszpanii w tej sprawie przyjechała do Wrocławia delegacja firmy Balzola. Na razie jednak urzędnicy nie podpisali żadnego porozumienia. Magistrat chce, aby w listopadzie przejezdna była chociaż ulica Pułaskiego.