Jednym z celów jest zlikwidowanie tak zwanych dzikich parkingów.
Ma być więcej zieleni
W pierwszej kolejności zmienić ma się teren między centrum handlowym Arena a ulicą Ślężną, gdzie dziś jest klepisko pełne samochodów.
- Zostaną tam wykonane ścieżki spacerowe, również dostosowane do ruchu rowerowego, zostaną wykonane nowe nasadzenia oraz infrastruktura typowo wypoczynkowa - zapowiada Michał Kwiatkowski z Rady Osiedla Powstańców Śląskich.
Obszar podlegający projektowi jest dość rozległy i zaczyna się już od placu Hirszfelda.
- Mamy i ulicę Gwiaździstą, i Zaporoską, Radosną, Komandorską, Sanocką i Ślężną. Szczegóły będziemy znali dopiero po opracowaniu tej dokumentacji - dodaje Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji.
Koniec z dzikim parkowaniem
Po dzikim parkingu za Areną rada osiedla chce zlikwidować także te naprzeciwko Centrum Onkologii i Sky Towera. To nie podoba się parkującym tam kierowcom.
- W pracy mamy parkingi po 130 złotych miesięcznie. To jest główna przyczyna tego, że tu parkujemy - mówi jedna z wrocławianek.
- Tu jest z 200 aut. Nie wiem gdzie my wszyscy będziemy stawali - dodaje inna.
- Dla mnie byłoby absurdem zlikwidować taki parking. Jego należy wyremontować - twierdzi inny kierowca.
Zmiany mają zostać wprowadzone w przyszłym roku. Jednak, zdaniem kierowców, radni osiedlowi powinni zabiegać w pierwszej kolejności o remont ulicy Powstańców Śląskich. Na ten jednak na razie się nie zanosi.
Posłuchaj materiału reportera Radia ESKA Damiana Bonarka: