Oszuści wciąż poszukują nowych metod wyłudzania pieniędzy. W ostatnim czasie coraz chętniej podszywają się pod firmy kurierskie i wysyłają SMS-a z informacją o konieczności dopłaty do przesyłki. Zazwyczaj kwota jest bardzo niska w granicach 1 zł.
Bardzo często wybierają swoje ofiary przypadkowo. Osoba, która często otrzymuje paczki może niczego nie podejrzewać, być może akurat oczekuje na przesyłkę. W wiadomości podany jest także link, który, może przekierowywać na stronę łudząco podobną do stron operatorów płatności.
Tam będzie możliwość podania swoich danych albo danych karty płatniczej. Link może też przekierowywać na kolejną podrobioną stronę, tym razem należącą do banku, gdzie niczego nieświadoma osoba podaje dane do logowania.
Jak ostrzega policja, oszuści w wiadomości mogą też przesyłać link do aplikacji, które infekują telefon. Za ich pośrednictwem zyskują dostęp aplikacji bankowych czy też przekierowują SMS-y, które umożliwiają im włamanie się na konto bankowe. Telefony są bardzo często na celowniku oszustów. Głównie dlatego, że są znacznie mniej bezpieczne niż komputery osobiste.
W miony weekend ofiarą takiego oszustwa stał się mieszkaniec powiatu legnickiego, który otrzymał wiadomość SMS z prośbą o dopłatę do przesyłki w kwocie 1 zł. Mężczyzna kliknął w link dołączony do wiadomości SMS po czym dokonał przelewu na „brakującą kwotę”. Jak się później okazało z jego konta nie zniknęła suma 1 zł. a prawie 18 tys. zł.