Kibice nie przebierali w słowach. Jeden z gniazdowych przez mikrofon wyzywał piłkarzy, którzy po spotkaniu pojawili się blisko trybuny. Zabrał koszulkę Mariuszowi Pawelcowi. Inni gracze sami oddali rozwścieczonemu mężczyźnie swoje koszulki. Wideo dokumentujące to zachowanie już krąży po sieci.
Zobaczcie film nagrany tuż po sobotnim meczu:
Na zachowaniu, które pokazane jest na wideo, fani WKS-u nie poprzestali. Już w trakcie meczu, podobnie zresztą jak kibice przeciwników odplalali race i petardy. Wykrzykiwali również wulgarne teksty pod adresem trenera Romualda Szukiełowicza oraz rzucali w stronę piłkarzy butelkami oraz plastikowymi elementami.
Pięciu zatrzymanych
Wrocławska policja zatrzymała po meczu pięć osób. Cztery z nich - za posiadanie materiałów pirotechnicznych, piątą - za to, że nie wykonywała poleceń ochroniarzy.
- Organizatorzy meczu zwrócili się też do nas z prośba o pomoc gdy kibice obydwu drużyn próbowali doprowadzić do konfrontacji. Udało nam się temu zapobiec. W trakcie i po spotkaniu wystawiliśmy też 10 mandatów za różne przewinienia typu zaśmiecanie terenu czy picie alkoholu - informuje Kamil Rynkiewicz z wrocławskiej policji.
Funkcjonariusze nie wykluczają dalszych zatrzymań.
- Analizujemy przebieg imprezy. Sprawdzamy między innymi nagrania z monitoringu - deklaruje Kamil Rynkiewicz.