Nasilająca się czwarta fala pandemii koronawirusa oraz związany z nią wzrost liczby zachorowań na COVID-19 powoduje, że po kilku miesiącach przerwy wznawia swoją działalność szpital tymczasowy przy ul. Rakietowej we Wrocławiu. Pierwszych pacjentów szpital przyjmie już w czwartek, 18 listopada. W pierwszym etapie uruchomionych zostanie 56 łóżek. Docelowo w szpitalu będzie mogło być leczonych 280 pacjentów zakażonych koronawirusem, a jeśli sytuacja epidemiologiczna będzie tego wymagać, istnieje możliwość powiększenia bazy do 450 łóżek.
- Podobnie jak podczas poprzedniej fali pandemii kolejne miejsca będą udostępniane stopniowo, w miarę bieżących potrzeb - informuje rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, Monika Kowalska.
Placówka przy ul. Rakietowej jest wyposażona w 33 stanowiska do stosowania tlenoterapii wysokoprzepływowej u pacjentów z niewydolnością oddechową. Docelowo, jeśli stan pacjentów będzie tego wymagał, liczba stanowisk wzrośnie do 50. Na miejscu jest także dział diagnostyki obrazowej, wyposażony w aparaty RTG, USG i tomograf komputerowy. Obecnie personel szpitala stanowią oddelegowani pracownicy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej. W pierwszym etapie opiekę pacjentom zapewni 13 lekarzy, 14 pielęgniarek, 6 ratowników oraz 4 opiekunów medycznych, a także psycholog, radiolog, rehabilitanci i 8 wolontariuszy z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Cały czas trwa jednak rekrutacja nowych pracowników, na wypadek konieczności przyjęcia większej liczby pacjentów.
Szpital tymczasowy przy ul. Rakietowej we Wrocławiu funkcjonował w okresie od 9 marca do 31 maja. Przez 12 tygodni w szpitalu było hospitalizowanych 642 pacjentów chorych na COVID-19. Zajmował się nimi personel oddelegowany z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. W szczytowym okresie pandemii w szpitalu było ok. 400 łóżek.