Urzędnicy podsumowali rekrutację do szkół ponad gimnazjalnych – jest dwa razy więcej uczniów, ale też dwa razy więcej miejsc. W jednym z najchętniej wybieranych liceów będzie aż 17 klas pierwszych.
Największym zainteresowaniem, podobnie jak w latach ubiegłych, cieszyły się licea ogólnokształcące. - Największe zainteresowanie ma liceum numer VII przy ulicy Kruczej. Szkoła słynąca z przygotowań na studia szeroko pojęte „medyczne”. Też ogromną popularnością cieszy się liceum numer VIII, które słynie z dwujęzycznych klas z językiem francuskim – wyjaśnia Jarosław Delewski, dyrektor Departamentu Edukacji Urzędu Miasta.
Polecany artykuł: Wzdłuż parkingu obok Areny wyrosną drzewa [ZDJĘCIA]
- Ze względu na podwójny rocznik, będzie o 47 pierwszych klas więcej niż w roku ubiegłym, ale nie tylko w liceach. Zwiększyliśmy liczbę klas też w technikach jak i po raz pierwszy zdarzyło się, że zwiększyliśmy klasy w szkołach branżowych. Wzrost chętnych do szkół zawodowych jest dla nas bardzo ważny i bardzo nas cieszy, ponieważ na rynku pracy potrzebni są wykwalifikowani robotnicy – dodaje Delewski.
Więcej oddziałów wygeneruje większe koszty o 12 milionów złotych. Do 24 lipca uczniowie mają czas, aby złożyć oryginały dokumentów do szkół, do których zostali zakwalifikowani. Następnego dnia ogłoszone zostaną listy kandydatów przyjętych i nieprzyjętych. W tym samym dniu rozpocznie się nabór uzupełniający w szkołach dysponujących wolnymi miejscami.
Zobacz także: 10 tys. chętnych, a miejsc tylko 6,5 tys. Jeden kierunek jest szczególnie popularny