Młodzież Wszechpolska wystawiła akt zgonu politycznego Rafałowi Dutkiewiczowi. Dlatego, że prezydent Wrocławia chce współdziałać przy przyjmowaniu uchodźców

„My, przedstawiciele największych polskich miast, rozumiemy znaczenie migracji w rozwoju naszych metropolii. Przez wieki Polska była krajem wieloetnicznym i wielokulturowym, przyjmującym nowych przybyszów, gościnnym dla ludzi innych narodowości, ras czy religii” - napisali w deklaracji prezydenci.

Wyjaśnili też, że "W celu przyjaznego przyjęcia imigrantów konieczne jest wspólne działanie organów władzy samorządowej i rządowej, służb publicznych, organizacji pozarządowych, kościołów, uczelni wyższych, instytucji kultury oraz organizacji biznesu i rynku pracy. W naszym wspólnym, szeroko rozumianym interesie jest odpowiedzialne i bezpieczne zarządzanie migracjami na poziomie lokalnym".

Pod tym tekstem podpisali się prezydenci Białegostoku, Bydgoszczy, Gdańska, Krakowa, Lublina, Łodzi, Poznania, Rzeszowa, Szczecina, Warszawy oraz Wrocławia.

W reakcji Młodzież Wszechpolska wystawiła całej 11 polityczne akty zgonu.

W opinii niektórych prawników tego typu publikacje są złamaniem prawa. Wrocławscy policjanci przekazali już te materiały prokuraturze.

W sobotę ciąg dalszy

Młodzież Wszechpolska planuje w sobotę w 11 miastach, w tym także we Wrocławiu, pikiety sprzeciwu wobec podpisywania deklaracji. Narodowcy chcą wtedy też opublikować „klepsydrę polityczną” samorządowców.

Na wrocławskim rynku odbędzie się też kontrmanifestacja. Organizuje ją Partia Razem pod hasłem: "STOP nienawiści! Tak dla pomocy i integracji". Organizatorzy wydarzenia chcą w ten sposób wyrazić poparcie dla deklaracji prezydentów 11 miast, ale też sprzeciwić się, jak piszą na Facebooku: "uzurpującym sobie prawo do reprezentowania polskiego społeczeństwa nacjonalistom".

Czytaj także: Policjanci wywieźli bezdomnego do lasu i tam zostawili. Mężczyzna zmarł