Kobieta uzbierała na swoim koncie w ZUS-ie niecałe 100 złotych składek. Po osiągnięciu wieku emerytalnego zgłosiła się do Zakładu Usług Społecznych i teraz terminowo co miesiąc dostaje emeryturę, dokładnie 37 groszy - podaje TVN 24.
Jak się zbiera emerytura?
Tak niskie świadczenie wcale nie oznacza, że kobieta przepracowała podczas swojego całego życia zaledwie dwa miesiące. Mogła na siebie zarabiać, tyle że w tak zwanej "szarej strefie". Emerytura minimalna to teraz nieco ponad 882 złote. Żeby jednak je otrzymywać, trzeba wykazać się odpowiednim okresem ubezpieczenia. U mężczyzn to 25 lat, u kobiet 22 lata. Trwa jednak zrównywanie tego okresu u obu płci. Co dwa lata wymagany staż kobiet wydłużany jest o rok. Od 2022 roku także panie, by otrzymać minimalną emeryturę będą musiały mieć ubezpieczenie przez 25 lat.
Nawet tak niską emeryturę jak 62-latka z Wałbrzycha opłaca się jednak dostawać. Dzięki temu kobieta może korzystać z usług państwowej służby zdrowia. Może także posiadać legitymację emeryta - rencisty, co zapewnia różne zniżki, między innymi w MPK.
Kto dostaje najniższe emerytury?
We Wrocławiu najniższa wypłacana emerytura to 15 złotych i 21 groszy. Statystycznie rzecz ujmując, najmniejsze emerytury mają osoby, które mało zarabiają, bezrobotni i ci, którzy często przebywali na zwolnieniu, ale także ... przedsiębiorcy. To dlatego, że bardzo czesto odprowadzają oni do ZUS najmniejszą z możliwych składek.