Niestety, w pewnym momencie Zieliński stał się nacjonalistycznym radykałem. Napisał książkę „Jak pokochałem Adolfa Hitlera” i za nawoływanie w niej do nienawiści został nawet skazany przez sąd na prace społeczne.
Roman Zieliński nie krył się ze swoim rasizmem. Stracił też szacunek wśród kibiców Śląska, został dotkliwie pobity na stadionie, szalikowcy nie pozwolili mu przychodzić na mecze.
Kilka lat temu związał się politycznie z Jackiem Międlarem. To właśnie były ksiądz poinformował o jego śmierci.
Roman Zieliński miał 59 lat.