We wtorek (12 listopada) kilka minut po godzinie 12:00 doszło do tragicznego zdarzenia. Na ul. Rogowskiej potrącony został mężczyzna, który poruszał się o kulach. Z poważnymi obrażeniami trafił on do szpitala. Lekarze walczyli o jego życie blisko 3 godziny, ale nie udało się go uratować.
- Na razie wiemy, że do wypadku doszło na wewnętrznej drodze osiedlowej. Mężczyznę potrącił kierowca samochodu ciężarowego, był to podnośnik. Ranny mężczyzna nie miał ze sobą dokumentów. Nie wiemy, ile miał lat - przekazał Łukasz Dutkowiak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu w rozmowie z "Gazetą Wrocławską".
Wiadomo, że kierowca samochodu był trzeźwy. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.
Polecany artykuł: