Pan Andrzej znów ma prąd

i

Autor: Tomasz Golla

"Super Express" pomógł na święta

Niepełnosprawny pan Andrzej znów ma w domu światło i ciepło

2023-04-09 9:18

- Dziękuję „Super Expressowi”! Znowu mam prąd w domu! Jestem szczęśliwy! - mówi Andrzej Waśniewski z Henrykowa. Mężczyzna sam jest kaleką i porusza się na wózku. Mieszka ze starszym, schorowanym ojcem i bratem, który wymaga opieki. Niedawno w ich mieszkaniu wyłączyli prąd.

Pan Andrzej nie płacił rachunków przez dłuższy czas. Dlatego też Tauron odciął prąd do mieszkania, które zajmuje jego rodzina. To było dla nich jak wyrok: brak prądy, to nie tylko brak oświetlenia, ale i brak ogrzewania. - A niedawno zlikwidowali nam piec, żeby być bardziej eko i w efekcie musieliśmy ogrzewać się świeczkami – wspomina mieszkaniec Henrykowa.

Mężczyzna przyznaje, że nie zawsze sobie radzi z terminowymi spłatami. - Jest nam bardzo ciężko, ledwo wiążemy koniec z końcem – tłumaczy.

Sam nie ma nogi i porusza się na wózku. Jego ojciec, starszy już mężczyzna, jest schorowany i wymaga opieki. Tak samo, jak brat, który również cierpi na różne dolegliwości. Trudno usprawiedliwiać niepłacenie rachunków, ale sytuacja Wiśniewskich jest wyjątkowo trudna.

A i zadłużenie nie było też bardzo wysokie – kilka tysięcy złotych. Po naszej interwencji bardzo przyzwoicie zachował się dostawca prądu – przedsiębiorstwo Tauron. W spółce nie wiedzieli w jakiej sytuacji znajduje się rodzina Wiśniewskich. Spłata długu została rozłożona na przystępne dla Wiśniewskich raty i zamontowano też instalację, która polega na tym, że płaci się za prąd z góry i jeśli wyczerpie się limit, to można dokupić kolejną „dawkę” prądu. - Bardzo dziękuję. Gdyby nie „Super Express” to dalej żylibyśmy bez prądu i bez ogrzewania. Ciężko nam w życiu, ale takie sytuacje podnoszą na duchu – mówi nam pan Andrzej.

Niepełnosprawny znów ma prąd