Chodź nie widzą piłki, to potrafią strzelić gola. Oficjalnie Śląsk Wrocław bierze pod swoje skrzydła drużynę blind footballu. Dla zawodników to spełnienie marzeń. Dzięki tej współpracy, nie tylko będą mogli założyć koszulki WKS-u, ale też będą mieli wsparcie finansowe, które jest niezbędne w blind footballu. To piłka nożna, której zawodnikami są osoby niewidome lub niedowidzące. Wszyscy mają opaski na oczach, z wyjątkiem bramkarzy, aby gra była fair play. Najważniejsze w tej dyscyplinie jest słuch.
Polecany artykuł:
- U nas w piłce jest grzechotka, żeby zawodnicy słyszeli, gdzie ta piłka jest i żeby się nie zderzali. Gramy na boisku, gdzie są bandy. Za bramką jest przewodnik, a za bandą trener, który ustawia zawodników - mówi trener drużyny, Mikołaj Nowacki.
>>> Strajk w szkołach i przedszkolach. Czy przerwa wakacyjna zostanie skrócona? [AUDIO]
- Na razie chcemy wygrać Puchar Polski i Ligę Europy Centralnej. Potem Mistrzostwa Europy Dywizji B, Mistrzostwa Europy Dywizji A, paraolimpiada. Rzućcie nam kolejne wyzwanie, a my na pewno będziemy do niego dążyć - dodaje kapitan blindfootballowej drużyny, Robert Mkrtchyan.