Lista nowych połączeń została zaprezentowana przez Koleje Dolnośląskie już pod koniec listopada, teraz projekt wszedł w życie. Na jego kształt złożyło się kilka czynników, takich jak wnioski samych podróżujących i samorządu, dotychczasowa frekwencja na poszczególnych przejazdach, możliwości infrastrukturalne czy uwarunkowania konkretnych przewoźników.
Według nowego rozkładu od lutego uruchomione zostanie połączenie Grabowno Wielkie – Milicz – Krotoszyn oraz Legnica – Lubin Górniczy, Dwie pary pociągów mają też kursować z Wrocławia do Jelcza Laskowic, dodatkowego kursu doczeka się też Strzelin i trasa Legnica-Dzierżoniów. Do samej Legnicy pojedzie aż 10 nowych par pociągów. Przewidziane jest też skomunikowanie odcinków Sędzisław - Kamienna Góra - Lubawka, na co czekają mieszkańcy powiatu kamiennogórskiego.
>>>Kierowca autobusu z wypadku na S3 pod dozorem policji. Sąd odrzucił wniosek o areszt
Niektóre pociągi zniknęły z rozkładu
Po analizie frekwencji na poszczególnych liniach zapadła też decyzja o rezygnacji z uruchomienia niektórych pociągów. Zastąpione zostaną nowymi połączeniami, które wedle przewidywań będą cieszyć się większą popularnością wśród pasażerów. Nowy rozkład przewiduje też podróże poza granice Polski. Z Wrocławia dojedziemy do Drezna (z przesiadką w Węglińcu), będzie też można podróżować do Czech, a realizowane tylko latem kursy z Wrocławia do skalnego Miasta w Adršpachu będą przedłużone do końca września.