"Usytuowany na dziedzińcu Zakładu Narodowego im. Ossolińskich, pomiędzy ulicą Szewską a Zaułkiem Ossolińskich, otoczony wysokim murem, nie jest widoczny z daleka. Trzeba tu po prostu przyjść. Świadomie. Z wyboru. Pospacerować krętymi alejkami. Posiedzieć w cieniu drzew lub w kafejce blisko chłodnej ściany gotyckiego kościoła pw. św. Macieja. Popatrzeć na pięknie odrestaurowane zabytki, powspominać tych, co tu kiedyś żyli, pracowali i tworzyli" - pisze na swojej stronie internetowej autorka zdjęcia, Pani Janina Bieleńko.
I trudno się z nią nie zgodzić. Ilekroć go odwiedzamy, także jesteśmy pełni zachwytu!
A tymczasem, jeśli chcecie zobaczyć więcej magicznych miejsc, uwiecznionych przez autorkę, zapraszamy do odwiedzenia jej strony FotoReporter24.pl. I do odwiedzenia ogrodu, rzecz jasna!