Do dziś nie wiadomo, czy na Psim Polu naprawdę rozegrała się wielka bitwa, wiadomo za to, że jego mieszkańcy niebawem zagrają tam swój hymn. Powstającą właśnie Pieśń Psiego Pola może współtworzyć każdy chętny. Najpierw, podczas warsztatów, opowieści i historie miejscowych zmienią się w tekst. Potem do słów dojdzie też muzyka.
Polecany artykuł:
- Baza to profesjonalny kompozytor, pianino i skrzypce. Ale ostateczne brzmienie może zaskoczyć. Będziemy też tworzyć takie proste instrumenty muzyczne dla tych, którzy nie grają na niczym. Nie wiemy na jaką obsadę będziemy pisać ten utwór - jeżeli przyjdą ludzie, którzy grają na gitarach, ktoś się pojawi kto gra na akordeonie... to chcemy to wszystko wykorzystać - opowiada Justyna Rudnicka, koordynatorka projektu.
>>> Jeden z wrocławskich bulwarów przejdzie wielkie zmiany. Stanie tam zegar słoneczny, scena nauki i zwierciadła akustyczne [ZDJĘCIA, AUDIO]
Wrocławianie chętnie dzielą się z Psim Polem wskazówkami. W chórkach proponowane oczywiście wyjące psy.
- Raczej jakieś disco-polo, albo rock-polo, jak to robi Sławomir! - proponuje młody wrocławianin.
- Psie Pole, Psie Pole, gdzie to w ogóle jest? Nastawiam busolę, celuję w North-West - dodaje inny zapytany..
- Pojechałabym tramwajem, ale chyba się nie uda, miasto wciąż obiecuje, a ja nie wierzę w cuda! - brzmi rapowa propozycja jednej z wrocławianek
>>> Kalendarz na rok szkolny 2018/2019. Ferie na Dolnym Śląsku, dni wolne, święta
Gotowa pieśń zostanie nagrana. Celem projektu jest nawiązanie więzi między mieszkańcami osiedla. Warsztaty zaczynają się 7 września, zapisywać się można w Centrum Biblioteczno-Kulutralnym FAMA
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Kai Paśko: