- We Wrocławiu trwają poszukiwania kobiety i dziecka, które miały zostać zauważone w Odrze, co wywołało szeroko zakrojoną akcję.
- Pasażerka tramwaju zgłosiła, że widziała kobietę z dzieckiem zanurzoną do połowy w rzece w rejonie jazu Różanka.
- Policja apeluje o pomoc do świadków, gdyż brakuje zgłoszenia o zaginięciu, a każda informacja może okazać się kluczowa.
Wrocław. Zgłoszenie o kobiecie i dziecku w Odrze. Policja szuka świadków
Aktualizacja godz. 11.09
- Działania na ten moment zostały zakończone. Nie ujawniono osób w przeszukiwanym obszarze Odry - poinformowała Wodna Służba Ratownicza w środę, 1 października.
Wcześniej pisaliśmy:
W środę, 1 października, mają zostać wznowione poszukiwania kobiety i dziecka na Odrze we Wrocławiu. Pierwsze działania w tej sprawie wszczęto we wtorek w późnych godzinach popołudniowych, po tym jak pasażerka tramwaju jadącego przez mosty Trzebnickie poinformowała służby, że na ul. Pasterskiej, w rejonie jazu Różanka, zauważyła kobietę z dzieckiem, która była do połowy zanurzona w rzece.
Do akcji poszukiwawczej zaangażowano m.in.:
- policję wodną z grupą nurkową;
- Wodną Służbę Ratowniczą z jednym zespołem od strony lądu i drugim od strony wody prowadzącym sonarowanie z łodzi;
- Grupę Ratownictwa Specjalistycznego OSP Starówka;
- WOPR;
ale została ona przerwana w późnych godzinach wieczornych. Tymczasem policja apeluje do ewentualnych świadków zdarzenia.
- Do tej pory dysponujemy relacją tylko jednej osoby, a do tego nie mamy żadnego zgłoszenia o zaginięciu kobiety z dzieckiem. W związku z tym prosimy wszystkie osoby, które mogą mieć na ten temat jakąkolwiek, choćby najmniejszą wiedzę, by zechciały przekazać ją policji. Każda wiadomość, każdy szczegół może mieć tutaj niebagatelne znaczenie - powiedziała "Super Expressowi" podkom. Aleksandra Freus z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
