Piorun poraził turystów w Górach Izerskich
Do dramatu doszło w czwartek, 13 czerwca, po południu w Górach Izerskich na Dolnym Śląsku. Na przełęczy Łącznik w okolicach Świeradowa-Zdroju znajdowała się grupa turystów. Nad okolicą przechodziła wtedy potężna burza. Około godz. 13 doszło do nieszczęścia.
- W pobliżu grupy 24 osób uderzył piorun. Wszyscy zostali ewakuowani do Świeradowa-Zdroju. Trzy osoby trafiły do szpitala - przekazał Interii Adam Tkocz, prezes karkonoskiej grupy GOPR.
Jak poinformowało Pogotowie Ratunkowe w Jeleniej Górze, pomocy potrzebuje kilkanaście osób. - W chwili obecnej nasze Zespoły Ratownictwa Medycznego udzielają pomocy w mnogim zdarzeniu w Świeradowie-Zdroju. Pomocy najprawdopodobniej wymaga ok. 10-13 osób, które zostały poszkodowane po uderzeniu pioruna w rejonie górskim – czytamy na profilu pogotowia na Facebooku.
Aktualizacja godz. 16:45
Pogotowie Ratunkowe w Jeleniej Górze poinformowało o zakończeniu działań medycznych w rejonie Świeradowa-Zdroju. Pomocy w tym zdarzeniu ostatecznie wymagało 24 pacjentów. Do najbliższych szpitali w Jeleniej Górze, Zgorzelcu, Bolesławcu i Lubaniu trafiło 13 osób (6 osób dorosłych oraz 7 niepełnoletnich. Poszkodowani to uczestnicy wycieczki, dzieci oraz ich opiekunowie. Na tę chwilę ich życie nie jest zagrożone, jednak muszą zostać pod obserwacją w okolicznych szpitalach.